W sumie nawet znośna niskodbużetowka utrzymana w konwencji paradokumentu/found footage. 25 urodziny w domku na zadupiu
zmieniają się w koszmar, gdy dziwne istoty zaczyją mordować uczestników imprezy. Filmy z melanżu i wywiady z rodzinami ofiar wypadają
w miarę przekonująco. Trochę jak jakieś reality TV. Szkoda...