Pamiętam, że w połowie lat 90-tych chodziły takie plotki o zamiarach nakręcenia nowego Supermana, którego miałby zagrać Nicolas Cage. Szczerze mówiąc nie mogłem sobie go wyobrazić w tej roli, więc dobrze będzie zobaczyć, jaką wizję na ten film mieli jego niedoszli twórcy.
Jak wyglądałby Superman od Tima Burtona, z Nicolasem Cage'em w roli tytułowej? Cóż, z pewnością każdy fan komiksów i co drugi kinoman kiedyś się nad tym zastanawiał. Sam pamiętam, jak świat obiegła wieść o tym, że taki oto projekt jest w fazie planowania. Moja pierwsza myśl pokrywała się z konsternacją większości...
w typie Fletch Lives, bez latania, bez kostiumu, w potyczce z wielonożnym kątownikiem rasy podsufitowej. tak miało być. albo też i nie. z podjarki fanowskiej wykwit taki, całkiem nawet fajny, ale zrezygnowałem z oglądania w dziewięćdziesiątej dziewiątej minucie i trzydziestej siódmej sekundzie. dokładnie po tym jak...