Słyszałem pochlebne głosy o tym filmie,ale po obejrzeniu go muszę stwierdzić,że jest co najwyżej średni.Dla mnie mocna 6/10

Kurcze myślałem, ze dzis juz sobie filmik obejrze w kinie a tu taka kicha...W moim mieście do kin wchodzi dopiero za tydzień :(((((((((

Niesamowita sprawa! Dzis bylam na Klatwie i pani siedzaca za mna krzyknela 2 razy! naprawde sie przerazila. jej maz sie podsmiewal i uspokajal, ze spokojnie kotku, to tylko film, ale i tak mocna scena.
mocniejsza niz film chwilami.

Powiem wam ze mam już swój wiek ale oglądałem ten film wieczorem będą sam w pokoju przy zgaszonym swietle i powiem ze efekty były niesamowite . W dalszym ciągu mam przed oczami jej nieciekawą twarz oraz ten piekielny odgłos.....brrrrrrr. Ale naprawde gorąco polecam miłośnikom mocnych wrażeń .

czy wie ktoś jak sie zdejmuje klątwe w grze z strony o filmie??????

Nawet nie musieli pisać,że film jest twórców popularnego ''The Ring'' każdy kto go oglądał (przynajmniej jedną z 3 części) od razu by się kapnoł!Te włosy rodem wyciagnięte z Kręgu,ta dziewczyna!Gdyby postawić ją i Samarę
to by wyglądały jak bliźniaczki!No ja ich proszę!I niepotrzebna była ta kaseta która...

Jeśli nie jest obrzydliwy to mogę obejrzeć =)))) Tzn. jeśli nie ma żadny h rozbebeszonych ludzi itp. (hahaha) pozdro.

Długo namawiałam kumpelki na obejrzenie tego filmu. Im się bardzo podobał, były naprawdę przerażone, ale ja się zawiodłam :P Oglądałam wiele horrorów i ten jakoś nie zrobił na mnie większego wrażenia, ale ogólnie może być ;P

Film raczej przeciętny jeśli chidzi o fabułę, ale jest naprawdę straszny!

Film jest niezmiernie przewidywalny. Wiele zaciągnięć z innych filmów. To lustro albo włosy i oczywiście nie zabrakło motywu z kasetą. Juz przez chwile myślałem, że stąd kaseta z Ringu. Poprostu klątwa albo raczej Zgroza zgroza zkhoazzaaaaa!!!

taki na sen, i do kregu to na prawde duuuzo brakuje, zasnalem na tym ze az milo,heehe

naprawdę niezły film... Do "The Ring" mu wiele brakuje, ale naprawdę przyjemnie się oglądało... Nawet znośna gra aktorska (choć nie zawsze), dosyć ciekawa fabuła (choć nie zawsze), niezła muzyczka i świetny klimat... Chyba najlepszy horror 2004 roku choć w życiu lepszych widziałem przynajmniej kilkadzisiąt... Mimo...

Film jest ekstra....nigdy chyba tak sie nie bałem...POLECAM
A ci ktorzy narzekaja to nie wiem co wy krytycy jesteście???
Jak tacy madzrzy jesteście to podajcie mi tytuły jakis fajnych horrorów???

Mialem napisac "slaby", ale sie powstrzymalem
Film ogladalem w kinie, jesli tam mnie nie ruszyl to znaczy ze na DVD/DivX moglbym usnac
Poszedlem, bo strasznie mi sie spodobal The Ring, ktory tak jak The Grudge jest filmem japonskim. Spodziewalem sie czegos lepszego
Tymczasem film jest cienki. Tak, cienki. Nie ma w...

chciałabym go obejrzeć.. ale jednak po przeczytaniu tych wszystkich komentarzy to mam pietra :P

W sumie w porządku straszny horror, ale wersja japońska była rewelacyjna. Amerykańskiej jeszcze dużo brakuje, po co było wszystko wyjaśniać? Po obejrzeniu można spokojnie pójść spać i zapomnieć o filmie, a o japońskiej myśli się jeszczy tygodniami. W japońskiej jest ciągłe napięcie i oczekiwanie co się za chwilę...

Film moim skromnym zdaniem zupelnie bez pomyslu - fabula prosciutka i oklepana. Japonczyczy popisali sie Ringiem i teraz "uszczesliwiaja" nas takim badziewiem. Przesadzili z czestotliwoscia pojawiania sie tych zjaw. Osobiscie wole horrory w których strach jest bardziej bezosobowy, subtelniejszy i mocniej angazujacy...

Wedlug mnie The Grudge jest nieco lepszy od Klatwy Ju-On. Oba filmy sa rownie dobre i trzymaja w napieciu oraz budza w nas strach, ale faktem jest ze w wiekszosci przypadkow europejczyk bedzie wolal wersje bardziej mu bliska z realnoscia. Spotkalem sie z opiniami, ze niektorym w wersji japonskiej mylilo sie kto jest...

Widziałm i powiem szczerze nie przestraszyła się tak jak bym chciała..niby były jakieś mrożące krew w żyłach sceny(niewiele jednak)ale najgorsze jest to ze zabrakło tu klimatu,stopniowania napięcia..nie widziałam japońskiej wersji ale amerykańska była jakby hmm.."nieskończona'..nie umię tego inaczej określic..moze...

I pewnie dziewczyna ma 7 dni na rozwiazanie zagadki, tak ;)?