Na oficjalnej stronie filmu www.thering.pl widnieje nazwisko japonskiego reżysera a tutaj jest jakiś Amerykanin. Słyszałem że weszły 2 wersje na raz: japońska i amerykańska. Kto wie o co tu chodzi?
Dawno, dawno temu w Japonii...
Na poczatku była ;-) powiesc japońskiego pisarza, Koji Suzuki. Japonczycy nakrecili sobie najpierw Ring, później Ring 2 (1999 rok), ale sielanka nie twała długo, bo Amerykanie wkroczyli do akcji i zrobili remake'a. Tak się głupio składa, że u nas te filmy wchodzą na ekrany prawie jednocześnie.
No i koniec bajki...