PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=274446}
7,9 16
ocen
7,9 10 1 16
The Rise of Theodore Roosevelt
powrót do forum filmu The Rise of Theodore Roosevelt

Myślę, że jest duże prawdopodobieństwo, że za tę rolę DiCaprio w końcu może zgarnąć
Oscara. Jak sądzicie?

CRANK

Hehe oby! Co do Teda - musialby SPORO przytyc do tej roli...

CRANK

Jak zobacze film to ci powiem co o tym mysle. Jasnowidzem nie jestem.

CRANK

Według mnie słabo zagrał tę rolę, cały czas był sztuczny i nie przypominał mi ani troche Roosvelta z zachowania (z tego co o nim czytałem).

Deemer

Przecież tego filmu jeszcze nie ma, więc jak możesz oceniać jego rolę... ;) ? Z drugiej strony też sądzę, że jak przyjdzie co do czego, to dostanie Oscara za rolę "Teda" ;D

MF13

http://lmgtfy.com/?q=sarkazm&l=1

Deemer

Trzeba jeszcze potrafić go używać, tobie niestety to nie wchodzi.

Lecho1523

Trzeba go też rozumieć.

Deemer

Jak nie potrafisz go używać to nikt nie zrozumie.

Lecho1523

Zgadzam się... kaaaaaaaażdy by się domyślił, że jest to sarkazm... :D Jeśli Deemer chce opowiedzieć żart to niech to po prostu zrobi, a nie wdaje się w taką pozbawioną smaku grę ;P

Deemer

No jakież to wymowne... taki to był sarkazm jak z kozy koń wyścigowy xDDD

MF13

Nie będę dyskutował. Pozdrawiam.

Deemer

Z braku argumentów. Nie martw się... rozumiemy ;D Pozdrawiam.

MF13

Mam nadzieje,ze wreszcie Leo otrzyma Oscara. Mam jednak pewne wątpliwości. Leo może zagrać najlepiej jak potrafi,ale akademia zbytnio za nim nie przepada i to może zadecydować. Na szczęście Oscary już dawno straciły na wartości i absolutnie nie są wyznacznikiem talentu:)

andrewalex

Nie posuwałbym się w tym tak daleko, iż "Oscary już dawno straciły na wartości i absolutnie nie są wyznacznikiem talentu"... To, że straciły na wartości to sprawa oczywista - ale rozpatrywałbym to filozoficznie w kategorii "był czterdziestokaratowy diament, jest 15 karatowy diament" - ale nadal diament, chociaż wiem... tak wiem, iż czasem ręce opadają, a w kieszeni otwiera się nóż, gdy słyszymy niektóre decyzje Akademii... to jednak na razie poziom jest wysoki choć tendencja nienajlepsza ;) Ja mam swoje spostrzeżenia np. W Złotych Globach "Służące" dostały niminacje za scenariusz i piosenkę... a tu co ? Tylko aktorskie i dla najlepszego filmu... szok ! Ale i tak nie jest źle... zawsze mogą się usprawiedliwić tym, iż chcieli poprzez nominacje podkreślić siłę aktorstwa i jego wyjątkowość w tym filmie :) Jednak nominacje w kategorii piosenek oscarowych dla dwóch bajeczek - legendarnych Muppetów i jakiegoś Rio to trochę przegięcie... spójrzmy przecież na znakomite nominacje w Złotych Globach w tej dziedzinie - Skandal ;D Z drugiej strony Gary Oldman został zauważony, natmiast Tilda Swinton wyrzucona z tej śmietanki... za przeproszeniem na zbity pysk - a zasługiwała na nominację duuuużo bardziej niż Rooney Mara ;( Jeden film z 9 to już totalne-dziwne zaskoczenie... może i nadużycie "Strasznie głośno, niesamowicie blisko"... tu zamist niego widziałbym bliżej "Musimy porozmawiać o Kevinie" czy "Tinker Tailor Soldier Spy" - ale to już moje zdanie - niestety nie jestem członkiem Akademii ;P Czasem wręcz wyżej cenię sobie nominacje i ostateczne nagrody "Golden Globe" ;) W tym roku jednak moim faworytem jest "Artysta" (i szacuje racjonalnie, że zdobędzie 5, 6 statuetek - a może nawet będąc niepoprawnym optymistą 7-8). A jeśli nie on to tylko... albo "Służące", lub też "Drzewo życia", "Czas wojny" ;)

MF13

A co do talentu - to już dyskusyjne ;D Np. moim zdaniem w tym roku Clooney i Pitt nie zasługiwali na nominację... ale wiadom... układy-układziki :)
Zastanawiam się tylko jaki będzie poziom gdy będę już emerytem ;D Czyli za jakieś 40 lat...

CRANK

Leo jest zajebisty i już parę razy powinien dostać Oscara !!!

m_anna

Odpowiedź jest jedna: Nie dostanie.

Dlaczego? Będzie to, jak w tym roku, kolejna rola "wtórna" DiCaprio - za takie Akademia Oscarów nie rozdaje.

MarekAntonivsz

wytłumaczysz mi co masz na myśli mówiąc "wtórna" ?

m_anna

Przepraszam, po prostu założyłem, że każdy to zrozumie. Chodzi mi po prostu o to, że od jakiegoś czasu DiCaprio grał wszelakie role w "podobny sposób", nie oferując nic, czego wcześniej byśmy nie widzieli. Nie chodzi tutaj o rodzaj, ale o jakość jego ról.
Wg. mnie najlepiej zagrał w "Blood Diamond", ale od czasu tamtego filmu, za który powinien był dostać Oscara, nie pokazał nic "lepszego". Stąd, jak na razie, nie ma Oscara. Takie moje zdanie.

Pozdrawiam

MarekAntonivsz

W 'Drodze do szczęścia' zagrał lepiej.

Lecho1523

Też świetna rola, zgadzam się.

MarekAntonivsz

muszę się z tobą zgodzić. jednak uważam, że wiele najlepszych aktorów ma takie okresy. Depp, Streep, nawet Pacino.
ale cokolwiek powiedziecie czekam na "Django Unchained", połączenie Tarantino-DiCarpio naprawdę może być super pomysłem.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
shiroi_kumo

pomyliłeś się tylko o parę lat.
uważam, że oboje są świetnymi aktorami. ale oczywiście nie jestem takim znawcą jak ty.

shiroi_kumo

"No sorry ale zeby porownywac deppa do dicaprio to trzeba byc niedorozwinieta 15 latka." - masz prawo do własnej opinii, bez dwóch zdań jednakże DiCaprio jest genialnym aktorem i już nie raz przyćmiewał Deepa, Deep mi obojętny i nie dużo filmów z nim oglądałam ale ja szukam i doceniam w aktorze to jak umie zagrać różne role,bo są aktorzy którzy grają wszędzie tak samo. DiCaprio taki nie jest, na początku kariery grał upośledzonego chłopca, byłam pod wielkim wrażeniem... I jakoś zawsze mu wierzę... jak grał upośledzonego chłopca widziałam tylko upośledzonego chłopca, jak grał przemytnika widziałam przemytnika, nawet w tytanicu grał świetlnie itd. Również zaimponował mi rolami w filmie człowiek w żelaznej masce, do tego trzeba mieć talent. Już dawno powinien dostać oskara.

CRANK

A skąd wogóle wiadomo że Dicaprio będzie grał w tym filmie?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones