niestety na swiecie nie liczy sie czlowiek tylko poglady polityczne...w tym filmie mamy ukazane przesladowania komunistow w Hiszpani
Biedni ci komuniści pewnie bez powodu ich prześladowali.
Gdyby w Rosji ich prześladowali to by Czarnobyla nie było.
Tak na marginesie prześladował ich żyd Franco.
Ze względu na Franco, Hiszpanie mają rzeczywiście bardzo mroczną historię. Jest na ten temat wiele filmów, np. "Labirynt fauna" czy "Granice bólu". Są to jednak filmy dla ludzi wrażliwych, nie dla antysemitów - Franko cechowało po prostu bestialskie okrucieństwo. Nie rozumiem, jak może go bronić antykomunista i antysemita jednocześnie. Widocznie do stalinowskiego więzienia trafiłeś przez Żydów, a teraz masz traumę. Zadzwoń do znanego z radia i telewizji ojca, to se ulżysz.
To prawda, ale historię można interpretować na wiele sposobów, zależnie głównie od uprzedzeń. Świadczą o tym choćby spory ważniejszych polityków, nie tylko polskich. O sporach naukowców nie wspomnę, gdyż jak to wynika z poprzedniego zdania, historia nie może być nauką.
Tak, trudno oddzielić historię od światopoglądu. Nawet gdy zgadzamy się co do jakiegoś faktu, to już przyczyny jego zaistnienia lub skutki, które powoduje, zależą od subiektywnych ocen i opinii, od wiedzy, ale i od wiary, itd. itp. Dlatego m.in. nie wierzę temu filmowi (i wcześniejszej powieści), nie wierzę nie dlatego, że neguję przedstawione w nim fakty, ale dlatego, że fakty te są diabolicznie czarno-białe.