....do komiksowego oryginału.
5/10
Ps: Za chwilę pewnie posypią się komentarze typu " Troll " ale jakby co, ja nim nie jestem.
Ale ten film to głupi film akcji, który jest adaptacją wielopoziomowej, skomplikowanej i na wpół poetyckiej, metafizycznej historii, jaką jest komiks V jak Vendetta. To nie tak, że ja tego filmu nienawidzę - jest wiele filmów, które mnie dużo bardziej denerwują. Ale jest to tylko i wyłącznie cień oryginalnej historii.
Jak kto uważa. Mnie ten film podoba się bardzo, bardzo. Dopiero po jego obejrzeniu przeczytałam komiks i szczerze mówiąc przebrnęłam przez niego z ledwością. To prawda, że jedno dzieło bardzo różni się od drugiego (dlatego Moore całkowicie odciął się od produkcji), ale ja się cieszę, że bracia Wachowscy mieli taką akurat koncepcję. Wyśmienicie im to wyszło.