PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=802711}
4,6 1 252
oceny
4,6 10 1 1252
Voldemort: Origins of the Heir
powrót do forum filmu Voldemort: Origins of the Heir

Z jednej strony fajny pomysł i świetne efekty, z drugiej drewniani aktorzy i niepotrzebnie złożona fabuła. Początek Dziedzica to jeden z tych filmów, który udowadnia, że dobra praca kamery i zdjęcia to nie wszystko, gdy na ekranie ledwo da się nadążyć za wydarzeniami. Oczywiście brak polskiej wersji językowej dodatkowo mnie rozpraszał, ale myślę, że fabuła miała niewiele spójności tak czy inaczej.
Ps. Posłuchajcie, jak ludzie tam mówili. Odezwalibyście się do kogokolwiek ze swoich znajomych takim zdaniem, jakie Tom mówił do swoich przyjaciół?

ocenił(a) film na 3
czuczul

Jeśli chodzi ci o ton wypowiedzi, który sugerował, że mówca czuje się ponad innych to owszem, Tom taki był. Przekonany, że jest stworzony do wielkich rzeczy, a świat powinien jeść mu z ręki. Taki czarodziejski Hitler, z tą różnicą, że był jeszcze większym hipokrytą. W świecie realnym na pewno jest masa ludzi o takich myślach, więc tak, pewnie ktoś odnosi się w podobny sposób do swoich znajomych, o ile jakichś ma :) Film bardzo sztywny, drewno na drewnie, przez co nawet sama historia wydawała mi się mocno niespójna. Gra aktorska ma jednak ogromny wpływ na odbiór. Podobał mi się jedynie aktor, który wcielił się w Toma. Nie był idealny, wiele mu brakowało, ale wybór był w porządku. Chociaż jak na fanowską produkcję, to aż tak źle naprawdę nie było.
Lektor zabija cały klimat filmu/ serialu i co tam jeszcze jest, o dubbingu już nawet nie wspominając (wyjątkiem są niektóre animacje, tam czasami dubbing przebija oryginał). Jeśli widzę, że nie ma gdzieś wersji z napisami, a już szczególnie przy horrorach, to cichego szału dostaję :D

ocenił(a) film na 3
Necto

Dokładnie, jedynym w miarę niezłym elementem okazał się aktor grający tytułową postać.

Postać najciekawszą, najtrudniejszą tylko cholerna szkoda, że mającą chyba najmniej czasu ekranowego! To właśnie jeden z wielu mankamentów podejścia twórców, opowiadają niby historię kogoś, kogo ledwo widać na ekranie...

Jak na fanowski film technicznie nie było źle, zła natomiast była cała reszta... Realizacyjnie i narracyjnie pełna dziwacznych, irytujących decyzji.

Szkoda, że cała inwencja twórców poszła najwyraźniej na komputerowe fajerwerki przy pojedynkach.
Ogólnie niewykorzystany pomysł i jak na tak krótki film, seans wyjątkowo męczący i nieciekawy.

ocenił(a) film na 3
czuczul

Cóż ton wypowiedzi w jakich Tom odzywał się do pozostałych jest jak najbardziej w porządku. Dlaczego? Chociażby, dlatego że uważał się za lepszego od innych i w ogóle świat powinien być wdzięczny za samo jego istnienie.
Taki właśnie był Tom Marvolo Riddle, aka Lord Voldemort.

Co do samego filmu (jeżeli można to tak nazwać)
Pomysł z pozostałymi dziedzicami domów jak dla mnie świetny! Sama miałam nawet taką teoryjkę, choć nie wybiegałam aż tak daleko z nowymi postaciami.
Jednak skupmy się na innych czynnikach.
Zdaję sobie sprawę, że to ''fanowska'' wersja i nie oczekiwałam nie wiadomo czego. Zwłaszcza, że pewnie lepiej bym tego nie zrobiła, ale gra była po prostu fatalna!
Jak chłopak grający Tom'a i pozostała dwójka (Ravenclaw i Hufflepuff) jeszcze jakoś uszli w tłoku tak dziedziczka Gryffindora po prostu pojechała po bandzie. Jej dialogi były tak sztuczne, że już chyba gorsze być nie mogły. Właściwie mogłabym ją porównać do Clary z serialu ''Shadowhunters'' i Sofii z ''Gotham'' , choć nawet te są już lepsze.
Szkoda, bo w większości to ona nawijała.
Dalej..
Efekty jak na taką produkcje były całkiem niezłe, to muszę przyznać.
Charakteryzacja dziedzica Ravenclaw po prostu rozbrajająca. Za każdym razem jak się pokazywał miałam ochotę się śmiać,
bo gdzie tu sens pomalowanych al'a Alice Cooper oczu ? Rozumiem kruk i te sprawy, ale no błagam... Wyglądał on na całym tle po prostu przekomicznie. Jakby urwał się nie z tej bajki.

Ogólnie produkcja jakoś specjalnie mnie nie porwała. Co prawda razem z odtwórcami mam podobny tok rozumowania w niektórych sprawach. Tak w niektórych zupełnie się nie zgadzamy. Jednak to jest już bardziej taki dopisek ode mnie, który nie brałam pod uwagę w ocenianiu.

czuczul

swietne efekty? buhahaha zaraz spadne z krzesla...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones