PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=37243}

W kręgu zła

Le cercle rouge
7,5 5 388
ocen
7,5 10 1 5388
8,2 13
ocen krytyków
W kręgu zła
powrót do forum filmu W kręgu zła

To nie jest tak, jak z filmami Tarra czy Angelopoulosa, gdzie siadasz, a film hipnotyzuje cię obrazem, zostajesz wessany w jego magię i budzisz się po seansie z ciężkim kacem i głową pełną pytań. To zupełnie inne kino – tu masz siedzieć i uważać, bo nikt cię w tym nie wyręczy, nie będzie powtórzeń. Z jednej strony proste, mające za cel zbudować wysokie napięcie i złapać widza w sidła, żeby nie mógł wstać z nerwów przed napisami końcowymi. Z drugiej jednak, nikt nie powie, kto tu jest bohaterem. Jaki ten bohater jest. Kim jest postać, wchodząca teraz do pokoju – nie ma zbliżeń na twarz. Nikt ci nie powie, co oni myślą. Mało tu dialogów, muzyki też niewiele. Dominuje cisza i gra z widzem na nerwy. Więc jeśli chcecie poznać ten obraz, zaopatrzcie się w telewizor – nie musi być duży, ale w żadnym razie nie męczcie się z czymś poniżej 22 cali. Zaciemnijcie pokój, zakneblujcie rodzinę, psa wygońcie, odłączcie telefon i skupcie się – bo nawet chwilowe stracenie kontaktu zakłóci płynne i przyjemne oglądanie, znowu będzie trzeba sobie przypominać kim jest ten facet, gdzie są i dlaczego to robią.

Nie no, przesadzam. Ale jednak, jest to kino wymagające uwagi od widza, nie martwiące się, czy on to ogarnie. Jak nie, to nie, jak tak, to fajnie.

Jeden został właśnie zwolniony z więzienia, drugi – podejrzany, uciekł po aresztowaniu. Gdy się spotkają, zechcą przeprowadzić napad. Kino małomówne, nerwowe i realistyczne – tylko tu ogłuszenie ochroniarza nie sprawia, że ten leży cicho tak długo jak trwa film. A scena napada – legendarna.


8+/10. Szkoda, że Melvilla zacząłem tak od dupy strony (widziałem jego trzy ostatnie filmy)...

ocenił(a) film na 9
_Garret_Reza_

Zgadzam sie :) trzeba uważać :) bo mozna stracic watek i nie polapac sie w postaciach. Swietna scena skoku na jubilera:) kto by sie teraz odwazyl zrobic tak milczacy film m.in. o napadzie. Dzis bez "jebudu" sie nie obejdzie;)

ocenił(a) film na 8
Cziken

Próbowałeś?

ocenił(a) film na 9
użytkownik usunięty
_Garret_Reza_

Ciekawy temat. Zawsze uważałem, że "W kręgu zła" to niewymagające, proste kino, które może służyć jako świetna wstawka pomiędzy filmy nieco bardziej angażujące nasz umysł. Autor wątku pisze o sobie, jak o jakimś wyznaczniku ludzkiej koncentracji, tudzież inteligencji. Ja chciałbym nadmienić, że opinie mogą być skrajnie różne, dlatego też wygłoszę subiektywne zdanie na temat stopnia trudności tego filmu, a brzmieć ono będzie następująco: "Prosty kryminał, nie wymagający od widza wielkiego skupienia".

ocenił(a) film na 8

"Autor wątku pisze o sobie, jak o jakimś wyznaczniku ludzkiej koncentracji, tudzież inteligencji"

Jeśli ja tak piszę, to ty dalej chcesz mi zabrać to stanowisko i samemu być takim wyznacznikiem. Fail, gościu.:(

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
_Garret_Reza_

wszystko się zgadza, tylko nie to, że muzyki mało... jest jej dużo i jest genialna... nie tylko sama w sobie, ale wpasowana w akcję... czasem wyciszona, czasem krzycząca... no, ja ją przynajmniej zauważam:)

ocenił(a) film na 8
re_

No właśnie, muzyka jest jednym z większych atutów tego filmu. Z wielką przyjemnością powróciłem do tego filmu właśnie dla muzyki, którą pamiętam jeszcze z dzieciństwa. Utkwiła mi wtedy w pamięci scena włączania systemu alarmowego prez strażnika: każdy klik przełącznika był oddzielną nutą o innym tonie dając w całości początknowe takty podkładu muzycznego.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
Wujek_Sylwek

Odpowiadam sam sobie po ponownym przesłuchaniu całego filmu. Tym razem większość czasu nie patrzyłem na ekran. Ścieżka dźwiękowa tego filmu jest rzeczywiście fascynująca. Bardzo oszczędnie wykorzystuje dynamikę akustyczną: w scenie włamania równie dobrze słychać rysik nacinający szkło, kapiącą wodę w toalecie jak i strzał z małokalibrowego karabinka.

Zdecydowana większość ścieżki dźwiękowej to tylko efekty akustyczne. Podkład muzyczny jest zrealizowany przez kilkuosobowy zespół jazzowy. Najczęściej są to krótkie improwizacje na pojedyńczych instrumentach, tylko w scenach występów kabaretowych podkład muzyczny zbliża się do brzmienia big-band-owego.

Ta scena, która mi tak utkwiła w pamięci to sześć uderzeń pałeczki w wibrafon: pięć pierwszych zsynchronizowane z przełączaniem świateł w sklepie jubilerskim zamykanym na noc, szóste jest zsynchronizowane z uderzeniem zapałki o draskę w następnej scenie odlewania miękich kul. Tak więc nawet montaż scen był podporządkowany rytmowi muzycznemu.

_Garret_Reza_

zgadzam się z zalożycielem tematu:) i szczerze powiem ze właśnie oglądając film musiałem przyciszac rodzinke bo nie mogłem się skupic:P

ocenił(a) film na 6
jareczekck90

Im więcej skupienia, tym więcej niedociągnięć widać. Jak na tak wysoce oceniony film, masakrycznie dużo baboli. No ale dzięki temu, że obejrzałem, wiem skąd pomysł na "Vabank". :)) Ledwo 6/10

zibi_72

zgadzam się z dagger'em i zibim72. to prosty kryminał nieco niedopracowany, chociaż aktorzy grają poprawnie.
do wymagającego kina sporo mu brakuje.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
VincentVanGlock

Nie zaglądaj więcej do moich tematów.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
schiz

Nie zaglądaj więcej do moich tematów.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
VincentVanGlock

Typowa filmwebowa dyskusja o sztuce filmowej.

ocenił(a) film na 8
digital_k.

Nie wiem, gdzie ty widzisz tu jakąś dyskusję o sztuce. Udaj się do lekarza, bo to pod czym odpowiedziałeś to ani filmwebowa (bo tym ludziom powinni usunąć konta), ani też dyskusja (bo bez argumentów), ani tym bardziej nt. filmowy (bo tylko się obrażali).

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
_Garret_Reza_

Mój post to sarkazm, myślałem, że to oczywiste. Swoją drogą plebejski buraczek to ciekawe określenie.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
digital_k.

To zabawne, że Garret swego czasu sam kazał mi "zguglować ironię". Ale widać miał jakiś gorszy dzień i nie mógł odszyfrować tak ewidentnego sarkazmu. Miejmy nadzieję, że udał się do lekarza.

ocenił(a) film na 10
_Garret_Reza_

"8+/10. Szkoda, że Melvilla zacząłem tak od dupy strony (widziałem jego trzy ostatnie filmy)..."
Spox. Jak rzekł klasyk - prawdziwego mężczyznę poznajemy po tym jak kończy, a nie zaczyna - zatem Melville wielkim mężczyzną był;)
Swoją drogą, wybitne kino. Wybitna reżyseria, wybitna rola Delona (a i reszta niczego sobie), wybitna scena napadu wreszcie...
Tylko ten polski plakat jakiś taki mało wybitny, ale co ja tam wiem...

tomactro

No cos Ty... Polski plakat akurat najlepszy z wszystkich tutaj.

ocenił(a) film na 10
sever

O to to akurat nie trudno, bo wiekszość tych plakatów to łby aktorów, znaczy sie nuda. Ja od razu sie przyznam, że ja się na takiej sztuce (czyt. plakatowej) kompletnie nie znam, niemniej jak patrzę na to, to mam wrażenie że jak mój chrześniak ogarnie pisanie to w pięć minut mi taki plakat trzaśnie :P Ja wiem, że prostota często cnota jest, ale... imho poprzedni plakat był lepszy. Podoba mi sie też włoski, bo pachnie jakby... spaghetti;) No i chrześniak by takich rysunków nie pierdyknął, co to to nie (może jego ojciec, mój brat, on mając kartke i ołówek zawsze niesamowite rzeczy wyprawiał, szkoda tylko, że w parze z talentem szło lenistwo i ostatecznie zatriumfowało).

tomactro

A moim zdaniem plakat Młodożenca jest genialny (nie tylko dlatego ze postawiono go tutaj obok kupy chłamu). W nim nie chodzi przeciez o samą kreskę, tylko o koncept. Połaczenie (w tak zwiezłej formie), tej charakterystycznej dla Melvilla postaci w kapeluszu i prochowcu z paragrafem u nogi, imitujacym łancuchy, mowi wiecej niz tysiac słow, a juz na pewno oddaje całą głebie filmu - i to jest właśnie ta sztuka, ktorej (z całym szacunkiem dla sztuki dwulatkow :)) Twoj chrzesniak by raczej nie pierdyknął. ;)

Jakiś czas temu, w grafice uzytkowej pojawił sie taki trend (interesuje sie o tym, bo to w sumie moj zawod), aby robic wszystko jak najprosciej, co nie omineło tez plakatów filmowych i nastapił wysyp tego typu (swietnych IMHO) artów:
http://brickhut.wordpress.com/2010/09/14/10/
http://brickhut.wordpress.com/2010/09/16/minimalist-film-posters-part-two/
http://www.whatsupmovies.com/top-40-minimalist-movie-posters/
http://graphicdesignjunction.com/2012/09/100-minimal-poster-designs/

To co hipsterzy docenaja dzis, Młodozeniec robił juz poł wieku temu, szkoda ze u nas tego nie doecniamy. Taka dygresja - bo coraz czesciej na Filmwebie widze, ze ludziska zakladaja tematy, zeby sobie popsioczyc na te filmy, ktorym zmieniono postery głowne, na te z Polskiej Szkoły Plakatu. A ja tych plaktów bede bronic .. do utraty tchu (zeby zostac juz przy kinie francuskim). ;)

ocenił(a) film na 10
sever

Może pies pogrzebany właśnie w tych hipsterach... Ja sam przyznaję, że te plakaty prezentowane przez Vivarto w ramch przypominania klasyki w kinach męczą mnie zwyczajnie... Najbardziej zaś drażnie monotonia, to że wszystkie operują tylko trzema kolorami. Niedługo wszystkie plakaty na filmwebie zlewać mi się będą po prostu :P

Jakby mu ręka zadrżała przy rysowaniu nogi to by pierdyknął ;P Koncept ok, ale zachwycić sie tym nie potrafię. Ale w tych plakatch co podlinkowałaś kilka fajnych jest - podobają mi sie z "Wściekłych psów", "Podejrzanych", trylogii "Powrotu do przyszłości", ale najlepszy jest ten do "Top Guna", tam faktycznie udało się uchwycić całą esencję fimu XD
Ale oczywiście nie mam zamiaru poważnie się tu spierać. Nie jest to dziedzina, w której czuję się mocny ;)

tomactro

'Ale oczywiście nie mam zamiaru poważnie się tu spierać. Nie jest to dziedzina, w której
czuję się mocny ;)"

Dobra, to nie gadamy. ;)

Odkryłam ostatnio (dzieki https://www.facebook.com/groups/niechujowamuza/) troche fajnej muzyki z przełomu wieków. Wrzucić Ci to na bloga, czy masz juz dość? ;)

ocenił(a) film na 10
sever

Nigdy dość. Wrzucaj :)

ocenił(a) film na 8
_Garret_Reza_

Dobre kino wybroni się nawet na 15 calach :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones