Film bardzo mnie rozczarował. Nie rozumiem jego fenomenu. Spodziewałam się czegoś lepszego.
Ale może moja opinia wynika z tego, że nie za bardzo przepadam za musicalem jako gatunkiem.
Żaden to moim zdaniem klasyk. Fabuła nijaka, choreografia nieciekawa, w całym filmie nie ma ani jednej dobrej piosenki. I co z tego, że "po raz pierwszy zerwano tu z rewiową, beztroską i kompletnie odrealnioną konwencją klasyków z Fredem Astairem i Ginger Rogers"? Jakbym nie chciała, to nie mogę zrozumieć zachwytów nad...
więcejZnacie może jakąś stronę, gdzie można obejrzeć West Side Story z napisami lub lektorem? Albo ściągnąć?
Jak ktoś wie gdzie ten film (musical) można obejrzeć to proszę napisać pod adres kowalskymarek@wp.pl
Tak, to jest klasyk, ale ciężko na nim wysiedzieć. Zwłaszcza tym, którzy nie trawią musicali. No, zaczynajcie
pojazdkę.
Czy ktoś z Was, drodzy Filmwebowicze, pamięta może pewien film z lat sześćdziesiątych?
Jego bohaterką była dziewczyna, która panicznie boi się wiatru. Rzecz dzieje się chyba w
jednym z krajów śródziemnomorskich. Mogę podać tylko jedną scenę: do naszej
bohaterki podchodzi jej partner i zaczyna z nią tańczyć...
Obejrzałem ten film dzisiaj i nazwisko oficera Krupke wydało mi się znajome. Staram się sobie przypomnieć gdzie je słyszałem. Wcześniej się nie zorjentowałem że to z WSS a teraz nie daje mi to spokoju. Może ktoś z was wie w jakim filmie lub serialu wspomniano Krupke.
Polecam wszystkim najpierw przejść się na "West Side Story" do Chorzowskiego teatru "Rozrywka" lub jakiegokolwiek w Polsce, a następnie obejrzeć film;) Wtedy oglądając film, można przypominać sobie naprawdę dobre sceny z teatru. Magia teatru ZDECYDOWANIE wygrywa;) A film służy jako przypomnienie sobie muzyki, emocji,...
więcej
Pamiętam jak rok temu do tej piosenki tańczyłam "musical" :)
Obejrzałam ten film właśnie rok temu i mi się spodobał :D
wyłaczyłam po 20 minutach, ponieważ nie dałam rady oglądać tego. Szczerze nic mi się nie podobało: ani fabuła, ani aktorzy. Daje 3/10, bo uważam, że są o wiele fajniejsze musicale i nie rozumiem dlaczego ten się cieszy takim powodzeniem i dostał aż tyle oscarów. Ja się tylko wynudziłam go oglądając przez te 20min.
Akurat tak sie składa że wszystkie najlepsze filmy wszechczasów mam w małym palcu.
Na przykład "To wspaniałe życie" z 46r oglądalem już niezliczoną ilość razy w życiu i uważam go za najbardzie wzruszający film w historii, a
przynajmniej najlepszy o Bożym Narodzeniu.
Wstyd takiego klasyka po prostu nie widzieć.
Będę...
świetny film; jeden z lepszych musicali jakie miałem okazje oglądać; świetny scenariusz, dobrze zagrany; bardzo dobra końcówka
Moja ocena: 8/10
podobał mi się w zakończeniu nie było nudnego happy endu za to duży plus. Choć dla mnie przegrywa pojedynek choćby z Hair, ciekawa fabuła, świetna choreografia chyba najlepsza z dotąd obejrzanych musicali, ale trochę wkurzyła mnie praca kamy bo pokazywała jedynie pierwszy plan, nie było ogólnego ujęcia na to jak...
obejrzałem początek, bo myślałem, że to jakiś tandetny musical, ale potem sprawdziłem, że dostał aż 10 oskarów. Czy akcja filmu się rozkręca potem??
Musicalowa wersja "Romea i Julii" osadzona w Nowym Jorku lat 50. XX wieku. Dwa młodzieżowe uliczne gangi: Sharks (Rekiny) i Jets, walczą ze sobą o kontrolę emigranckich dzielnic Nowego Jorku. Tony, były przywódca Jetsów, zakochuje się z wzajemnością w Marii, siostrze przywódcy Sharksów. Czy ich miłość ma szansę...