Zastanawia mnie czy znalazły się przypadki geniuszy, którzy próbowali tego "in real life". Bardzo ciekawy sposób na urealnienie fantastyki, czyli wtrącenie naukowego bełkotu, bo przecież nie można powiedzieć, że dostała z pioruna od Zeusa. Melodramat fantasy, pff tego jeszcze nie było.
Delikatny, subtelny, kobiecy z fantastyczną grą Blake Lively i czarującymi, inteligentnymi dialogami.
Byłem ciekawy jaką łatkę przypną temu filmowi. Myślałem, że zdecydują się na sci-fi lub fantasy bo historia przecież nie jest normalna - film ma w sobie coś nadprzyrodzonego. Jeszcze lektor w pewnym momencie tłumaczył, że ludzkość odkryje te procesy, które zatrzymują starzenie się w 2035 roku. To był ciekawy motyw i...
więcejscenariusz jest idiotyczny; typowy harlequin ale aktorstwo jest naprawdę na wysokim poziomie a Harrison zasłużył na co najmniej nominację. Skoro Judi Dench dostała Oskara za 5 minutowy występ to czemu nie Ford. Na duży plus Blake i Huisman. Dobrze, że reżyser nie poszedł w stronę takich arcydzieł jak notatnik czy...
więcejProblematyka całego filmu opiera się na niechęci głównej bohaterki do wyjawienia sekretu swojemu chłopaczynie. Temat nieśmiertelności iście dogłębnie poruszony...
z wciągającą i ciekawą historią w tle. 48. minuta może rozdzierać serducho na strzępy, dla każdego kto miał swojego ukochanego pupila i tego kto nie miał okazji mieć, ale jest wrażliwy. Całość trzyma poziom, choć historia pod koniec już lekko naciągana i w ogóle nierealna o czym widz ma świadomość jednak sprawia, że z...
więcejZapraszam do przeczytania recenzji tego filmu u mnie na blogu --> http://filmystic.pl/2015/07/28/wiek-adaline/ :)
A mnie osobiście fabuła bardzo przypomina inny film "Tuck Everlasting" u nas znane jako "Źródło młodości".
Film bardzo mi się podoba.Gdyby w filmie wystąpiła Maggie Smith lub Arturo Maly to normalnie dałabym 10 :) Polecam :)
Oglądając film Wiek Adaline stale miałem w głowie tę reklamę perfum Chanel, która wg jest bardzo dobra i pasuje klimatem do filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=8asRWe5XNw8
Nawet tytułowa Adaline jest bardzo podobna do Gisele, a męska rola jest w obu przypadkach taka sama :-)
Wam też wydają się te oba dzieła...