"Wojownik ringu" to taka pierwsza wersja Lwiego Serca z Jean Claudem.
Dodam, że bieda wersja (gdzieś tam w tle bieda elementy kickboxera).
Potrzebujący kasy, drobny cwaniaczek i były skazaniec Rychu,
wikła się w szemrane walki i przechodzi kolejne levele.
Jeśli komuś nie przeszkadza mały budżet, kiepskie...