PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1002}

Wywiad z wampirem

Interview with the Vampire: The Vampire Chronicles
7,7 309 764
oceny
7,7 10 1 309764
6,9 27
ocen krytyków
Wywiad z wampirem
powrót do forum filmu Wywiad z wampirem

3 miejsce w rankingu!

użytkownik usunięty

Film jest całkiem niezły, ale jakim cudem znajduje się na trzecim miejscu w rankingu horrorów?!
Wyżej niż Omen, Egzorcysta, Coś, Nosferatu, druga część Obcego :( To musi być jakiś słaby żart.

Wywiad z wampirem to dla mnie żaden horror. Jednak jako film z pewnością jest o niebo lepszy niż wspomniane przez Ciebie: Obcy, Coś i Egzorcysta. Co do Omena się zgodzę, Nosferatu nie widziałem.

użytkownik usunięty
mateuszkowalski

To czy jest lepszy czy nie to już każdy sam sobie oceni, ale wymienione przeze mnie filmy wniosły coś do kinematografii, a Wywiad kompletnie nic, ot kolejny film o wampirach i właśnie to mnie dziwi, że aż tak wysoko jest.

Co wniósł Obcy?

użytkownik usunięty
mateuszkowalski

Przede wszystkim tytułowego Obcego, postać która jest już na stałe wryta w popkulturze. Jesteś w stanie podać podobne monstrum? Poza tym jest to najlepszy horror sci-fi jaki nakręcono i jedynie "Coś" można stawiać obok.

Nie będę się wypowiadał dalej bo nie przepadam za filmami sci-fi. Tak apropo niektóre przykłady to trochę z dupy porównałaś do Wywiadu z wampirem bo to nie sci-fi. Można z pewnością porównać go do Omena, to udało Ci się, zmieniam ocenę Wzw z 9 na 8 skoro Omenowi dałem 9. Rzeczywiście jest lepszy.

użytkownik usunięty
mateuszkowalski

Nie chodziło tylko o sci-fi, tylko uogólniając o horrory, także nic tam z dupy nie ma. Film który jest po prostu dobry, jest wyżej niż klasyki, paranoja.

Wywiad to też klasyk...

użytkownik usunięty
mateuszkowalski

Klasyk czego?

Klasyk kina... Jako horror rzczywiście kiepski, nie nazwał bym go horrorem, a dramatem obyczajowym.

ocenił(a) film na 10
mateuszkowalski

Wywiad z Wampirem wg mnie to bardziej dramat psychologiczno kostiumowy z wątkami horrorowymi...i mówię to całkiem poważnie:) Film jako film świetny choć jesli chodzi o gatunek horror to wygląda blado...Najlepszym filmem o tematyce wampirystycznej moim skromnym zdaniem był jest i będzie już na wieki Nosferatu-Symfonia Grozy...

ocenił(a) film na 9

Godzilla, czy to monstrum moze byc?

użytkownik usunięty
Taneleer_Tivan

Nie, bo Obcy i Godzilla to klimatycznie dwie różne bajki. Poza tym Godzilla nie wyprzedza w rankingu tych filmów co wymieniałam, więc się jej nie czepiam.

ocenił(a) film na 9

obcy i wywiad z wampirem to tez klimatycznie dwie rozne bajki. Chcialas monstrum dostalas samego krola, moglem wymienic np wampira.

"Wywiad z wampirem" jako pierwszy przedstawił obraz wampira cierpiącego, z emocjami... był nową drogą dla kinematografii przedstawiającej wampiry... dzięki niej pokochaliśmy Lestata z "Królowej potępionych" i dalej tych wszystkich Salvatorów i temu podobnych... istną głupotą jest twierdzić, że ten film nic nie wnosił... wniósł bardzo wiele... i na swoje czasy był demoniczny... pamiętam jak oglądałam go z rodzicami moimi i koleżanki, koleżanką i bratem... gdy miał pierwszą premierę w TV... rodzice byli przerażeni, zniesmaczeni... kazali zamykać nam oczy... więc nazwać ten film niestrasznym jest lekką przeginką... to że w dzisiejszych czasach już nie robi takiego wrażenia nie klasyfikuje go jakoby nie był horrorem...
Co do samych rankingów to nigdy nie będą subiektywne... bardzo wysoko w rankingu filmów które są fenomenem kina wypada "Casablanca" i dla niewiedzącego byłby to absurd gdyby nie fakt że czasy i historia tak uplasowały ten film...

użytkownik usunięty
magdaxd

"więc nazwać ten film niestrasznym jest lekką przeginką... to że w dzisiejszych czasach już nie robi takiego wrażenia nie klasyfikuje go jakoby nie był horrorem..." - Wiem doskonale czym jest horror i nigdzie nie napisałam, że ten film nim nie jest. Co do tego czy jest straszny, to strach jest inny dla każdego, więc śmiało mogę powiedzieć, że nie jest straszny.

On jest demoniczny, przerażający swym wydźwiękiem i obrazem... przynajmniej na swoje czasy, była to premiera którą ogłosili w wiadomościach ostrzegając że film jest drastyczny i pełen przemocy i odradzali go widzom o słabych nerwach... po nocach się czekało na premierę... więc myślę, że nazwanie go niestrasznym jest tak samo nietrafione jak np. "Casablankę" nazwać nie mającym wydźwięku... trzeba pewne rzeczy zaakceptować, że to co nam się wydaje błahe... nie znaczy, że kiedyś nie miało znaczenia... "Wywiad z wampirem" był jednym z najmroczniejszych filmów lat 90'

użytkownik usunięty
magdaxd

Równie dobrze mogę napisać, że "Duch" z '82 w dniu premiery był totalnym szokiem, tak samo "Koszmar z ulicy wiązów", dziś te filmy nie robią aż takiego wrażenia jak wtedy. A demoniczny to jest "Nosferatu", który do dziś takie samo wielkie wrażenie robi, w "Wywiadzie..." tego nie dostrzegłam, mimo to tak jak napisałam na samym początku film mi się podobał.

Film "Duch"był również świetny aczkolwiek nakręcony ponad 10 lat wcześniej... pozwólmy, że będzie nas zachwycać coś raz na 10 lat i nie będziemy porównywać czy te filmy zasługują na taką samą ocenę... bo byśmy potrzebowali takiej skali ocen ile filmów jest na świecie... przecież każdy jest inny...
Proszę... nie porównuj "wywiadu" z "Koszmarem..."... pamiętasz w ogóle jaki był tam motyw? Proszę cię... ten film to jakaś porażka... myślę tak teraz i wcześniej... pamiętasz w ogóle jak powstał Freddie? Błagam cię...

użytkownik usunięty
magdaxd

Nie porównywałam tych filmów, tylko chciałam pokazać, że kiedyś robiły ogromne wrażenie, a oglądając je teraz nie mają już takiego kopa, nie wiem czego tu nie rozumiesz. Poza tym uważasz "Koszmar..." za porażkę, a cała masa osób uważa ten film za jeden z najlepszych horrorów jakie nakręcono, więc czemu nie potrafisz zrozumieć jak ktoś napisze, że "Wywiad..." nie jest niczym nadzwyczajnym? A teraz dopiero porównując te dwa filmy "Koszmar..." zjada "Wywiad..." chyba pod każdym względem. Tu masz historyjkę o wampirkach, która niczym się nie wyróżnia. Tam był genialny pomysł + postać Freddy'ego, co w efekcie dało kamień milowy dla horrorów. Zupełnie inna liga.

Chyba nie do końca wiesz o tamtych czasach... pewnie byłaś za mała... ale "Koszmar..." był bajką... horrorem dla zabawy, trochę pośmiania się, trochę postraszenia... już lepszy był z tego gatunku "Halloween" czy "Piątek 13"... a "Koszmar..." był po prostu głupawy... Freddie pojawiał się w ich koszmarach w postaci twarzy na pepperoni w pizzy, czy inne pozbawione sensu sceny... a co do genialności pomysłu... to zapytałam czy znasz pochodzenie Freddiego... nie odpisałaś... a więc ci przybliżę, matką Freddiego była zakonnica wrzucona do lochu za swoją wiarę, gdzie została zgwałcona przez wszystkich tam obecnych i tak narodził się Freddie... ironią nie do wytłumaczenia jest to, że zło Freddiego zawsze tłumaczone było, że zło tych wszystkich szelm przeszło na Freddiego (uts! zmutowany plemnik?). Mimo wychowania i miłości jakie dawała mu matka w dorosłym życiu porwał i zamordował dziecko. Ludzie z miasteczka w którym to się stało spalili go żywcem w jego domu... słysząc potworne jęki i krzyki byli przerażeni a na koniec dało się słyszeć, że Freddie powróci w ich koszmarach sennych by podjąć zemstę... tak mieszkańcy zaczęli śnić w poczuciu winy o Freddiem, który dzięki właśnie temu poczuciu winy był w stanie w postaci sennego demona przeniknąć do ich koszmarów... co w samym horrorze jest bez sensu bo co ci nastolatkowie mieli po tylu latach do zabicia go? Ale jako fanka pewnie to wiesz... tylko dziwię się co takiego wybitnego w tym widzisz...? Być może ja po prostu pamiętam jakie emocje towarzyszyły tym filmom... ty natomiast tylko z przekazów... i być może to że rodzice w tym czasie zabraniali ci oglądać "Koszmaru..." bo będziesz miała sama koszmary utworzyło w tobie taką wizję koszmaru wyidealizowanego...
Co do "Wywiadu..." zaś nie rozumiem, jak to możliwe że uważasz że Freddie jest taką kultową postacią bo w sumie to nie jest... a zaś Luis i Lestat czy też Armand... którzy są kochani dzięki pani Rice doczekawszy się ekranizacji zyskali takie wielkie uznanie... być może nie miało to miejsca w twoim życiu ale w życiu większości i owszem stąd taka wysoka nota w rankingu... bo mimo twojego niezrozumienia tego faktu "Wywiad..." jest kultowy dla większości społeczeństwa i był demoniczny w swym oddźwięku co dawało do myślenia... tak jak porównywałam do "Casablanki" nie musisz rozumieć tego dlaczego jest taki ceniony...jest ceniony za historyczne znaczenie dla narodu amerykańskiego i zawsze będzie wysoko w rankingach filmowych... to że ty czegoś nie rozumiesz nie znaczy że cała reszta świata ma takie samo zdanie...

użytkownik usunięty
magdaxd

"zaś nie rozumiem, jak to możliwe że uważasz że Freddie jest taką kultową postacią bo w sumie to nie jest" - Ciężko mi uwierzyć, że ktoś lubiący horrory mógł palnąć taką głupotę. To jest ten sam poziom co Jason, Leatherface, Myers, czy Chucky. Jeśli to nie są kultowe postacie, to wymień jakieś. Zresztą można tu ciebie zacytować: "to że ty czegoś nie rozumiesz nie znaczy że cała reszta świata ma takie samo zdanie".

W ten sposób można wnioskować że każda postać jest kultowa... nie uważasz że gdy wszystko jest kultowe to tak naprawdę kultowe nie jest?
Druga sprawa to taka, że gdy wyrywa się zdania z kontekstu to często ich sens jest przeinaczony... więc nie używaj przeznaczonych fragmentów jako moje zdanie twierdząc że miałam coś innego na myśli... sama zaś twierdzisz że nie wiesz skąd taka wysoka ocena tego filmu... odpowiedzią jest to, że bez wzgled na twoją opinię ludzie uważają "Wywiad" za film kultowy.
Zresztą... dla ciebie i tak powinni stworzyć oddzielną skalę bo od 1-10 jest stanowczo za mała... do tego nie rozumiem twojego smaku filmowego... porównujesz kultowe horrory z horrorami młodzieżowymi, tanie produkcje z drogimi... tak jakby horrory nie miały podkategorii... zrozumiałabył gdybyś choć porównywalna filmy o wampirach ze sobą... jest ich taki ogrom... ale ty w porównaniu do "Wywiadu" dajesz "Koszmar"... zamiast np " Draculi"...kompletnie niezrozumiałe...

użytkownik usunięty
magdaxd

Nie każda postać jest kultowa, wymieniłam przykłady i każdy to potwierdzi, nie rozumiesz chyba pojęcia kultowy.
Może wiele ludzi uważa "Wywiad" za arcydzieło i dlatego taka ocena, a może po prostu nie oglądali innych lepszych horrorów, nie udowodnisz że tak nie jest. Poza tym filmy jak np. "Coś" lub "Koszmar" nie mają nawet 70.000 głosów, a "Wywiad" ma 240.000 co świadczy o jego większej popularności, zapewne ze względu na dwa "ciacha" grające w nim jak to ktoś tutaj już napisał, jeszcze tylko DiCapria tam brakowało. W top100 ok, może być. W top3 jak wcześniej był, to przenigdy, aktualnie jest na 6 miejscu, co nadal jest wielkim nieporozumieniem.

Ty natomiast nie rozróżniasz popkultury od kultowości... i raczej nie pamietasz czasów z których pochodzą te filmy... Oglądałam obydwa wymienione przez ciebie filmy i aż dziw bierze że cenisz je tak wysoko... zwłaszcza że nazywasz siebie fanką gatunku... pomyślałaś może że niskie zainteresowanie tymi filmami wynika z tego, że ludzie nie zawracają sobie głowy tym że kiedyś coś takiego oglądali a "Wywiad" jest czymś co zapadło im w pamięć?

użytkownik usunięty
magdaxd

Zapadły im w pamięć buźki mega znanych aktorów. To ich przyciągnęło, sam film jest nie więcej niż dobry.

Nie udowodnisz że tak jest

magdaxd

Poza tym czy zastanowilas się że mówiąc tak obrazasz tych wszystkich którzy uznali ten film za kultowy twierdząc, ze nie mamy gustu i powodują nami jakieś blachę podniety... Muszę cie oswiecic że gdy ogladalam te filmy nie podobał mi się żaden z tych aktorów... Co więcej twój gust filmowy jest niedojrzaly... Kochasz pop kulturowe kontynuacje dla mlodzierzy... I nie przyjmujesz ze cos było świeżością i innowacja... Dało początek obecnej kinematografii... I to wszystko tylko dlatego, że jesteś za młoda...

użytkownik usunięty
magdaxd

"Wywiad" nie był żadną świeżością ani innowacją, nie dał początku niczemu, nie do końca wiesz co piszesz. Chłop, który zabija we śnie był świeżością, Duch ze świetnymi efektami jak na tamte czasy był świeżością, Obcy czy Egzorcysta był świeżością. Tu masz historię o wampirach, a to już było.
Nie obrażam nikogo, ale faktem jest, że jeśli przykładowo ja nakręcę jakąś szmirę, ale będą w niej grali najbardziej znani aktorzy, to słupki oglądalności będą pękać.

Nie wiesz co mówisz... lepiej idź orac pole bo masz klapki na oczach,zero wiedzy i błędne przekonania... 3 razy napisałam na czym polegał fenomen "wywiadu" a ty dalej o aktorach... Nie znasz się, po co w ogóle wymadrzasz się na temat czasów których nie pamiętasz?
Jak ciężko jest pojąć ze cos miało miejsce bez wzgledu na to czy nam to odpowiada?
Czy Freud jest ojcem psychoanalizy? Pewnie nie, przecież psychoalalitycy byli już przed nim? -potrafisz to ogarnąć?

użytkownik usunięty
magdaxd

To wyłącznie moja subiektywna opinia, ponieważ jestem w stanie wymienić co najmniej 50 lepszych horrorów niż "Wywiad". Po drugie nie wymądrzam się na temat tamtych czasów, a to że wtedy żyłaś i ubzdurałaś sobie coś na temat tego filmu, że coś wniósł, że coś zmienił itd. niekoniecznie musi być zgodne ze stanem faktycznym, to również wyłącznie twoja opinia i wychodzi na to że twoje zdanie vs. moje, czyli remis.

Nie. Jest twoje zdanie vs. moje i osób które umieściły ten film tak wysoko... ale ty dalej tego nie widzisz...

użytkownik usunięty
magdaxd

Pogadamy jak te 170.000 osób różnicy obejrzy Coś i Koszmar i wtedy zobaczymy na oceny, tymczasem temat się wyczerpał, bez odbioru.

Kto powiedział że ich nie oglądali... może tylko nie pamiętaj o takich produkcjach...?

użytkownik usunięty
magdaxd

Więc poczekamy aż je ocenią - whatever. Nie pamiętali o takich produkcjach hehe dobre, mam wrażenie że te twoje wypowiedzi to jakiś bardziej ambitny trolling. To tak jakby napisać, że fani filmów zapomnieli ocenić "Siedem" lub "Milczenie owiec".

Porównujesz "Coś" i "Koszmar" do "Siedem" (nie był przypadkiem z Bradem Pittem? Pewnie zyskał popularność na jego ładnej buźce :D ) i "Milczenia owiec"? Na głowę upadłaś... to jakby porównać siki do wina... :D

P.S. Najłatwiej jest wymigać się trollingiem... jak ci coś nie odpowiada to nazwij to trollowaniem... jest to usprawiedliwienie odmiennego zdania...
Równie dobrze mogę powiedzieć że ty trollujesz o filmie "Wywiad..."...

użytkownik usunięty
magdaxd

Gdzie porównałam Koszmar i Coś do tych dwóch filmów? Czytanie ze zrozumieniem cię przerasta :)
Ty mówisz, że ja trolluję, ja mówię że ty trollujesz, czyli remis tak jak napisałam, wyszło na moje jakby nie patrzeć :)

"To tak jakby napisać, że fani filmów zapomnieli ocenić "Siedem" lub "Milczenie owiec""... aż cię zacytuję... jeżeli nieocenienie "Koszmaru" porównujesz do nieocenienia takich produkcji... to słabo...

P.S. Remis to nie jest twoja wygrana... Remis oznacza pół/pół... jeżeli ja faktycznie nie potrafię czytać... to ty naprawdę nie potrafisz liczyć... a co za tym idzie piszesz bzdury...

użytkownik usunięty
magdaxd

Remis w sprzeczkach, natomiast ja już wcześniej napisałam że jest remis, ty się nie zgodziłaś, czyli nie zgodziłaś się z prawdą którą napisałam, wyszło na moje :)

Ty po prostu nie umiesz czytać!! Na Boga! Gdzie ja się z tobą zgodziłam? "Równie dobrze mogę..." oznacza tylko twierdzenie przypuszczające... jak np. załóżmy, że coś by mogło mieć miejsce; gdyby przyjąć twoją tezę... i ty mi zarzucasz nieumiejętność czytania...?

użytkownik usunięty
magdaxd

Naprawdę nie potrafisz czytać :) Napisałam wyraźnie, że się ze mną NIE zgodziłaś.

Ja dalej nie rozumiem twojego toku rozumowania... i właściwie już nie chce... idź oglądać "koszmar minionego lata"...

użytkownik usunięty
magdaxd

Ok, a ty wracaj do "Zmierzchu".

Najpierw sprawdź jaką ocenę dałam zmierzchowi :D
...kompletnie nietrafiony przykład...

użytkownik usunięty
magdaxd

Nie będąc w znajomych nie jestem w stanie sprawdzić.

podpowiem ci na 5... tak samo jak i książka film jest słaby... ale pewnie wiesz bo jak mogłaś nie obejrzeć młodzieżowego horroru?

..."Koszmar minionego lata" ma też drugą część....

użytkownik usunięty
magdaxd

Zaskoczę cię, nie czytałam tej książki, ani nie oglądałam filmu, za bardzo mi zajeżdża tandetą, ale może kiedyś sprawdzę. Co do "Koszmaru minionego lata" to ma nawet i trzecią część, wszystkie widziałam.

Jak ci się tak podobał to polecam "Zmierzch"... w twoim guście...

użytkownik usunięty
magdaxd

Tylko jedynka mi się podobała, a jadem już nie musisz pluć.

Przyganiał kocioł garnkowi... zaczęłam być niemiła tylko i wyłącznie ze względu na twoje wieczne podteksty i prztyczki... myślisz, że jesteś koneserką... i tak się zachowujesz... a jesteś zwykłą, jak twój nick wskazuje, maniaczką zaślepioną swoim zdaniem a inni nie mają racji... a przynajmniej nie ci którzy mają inną rację od twojej... i ze względu na głupotę oceniają "Wywiad.." tak wysoko, za buzię aktora, za to że "niby" jest kultowy... nie mając kompletnie gustu...

Więc proszę bardzo, nie musisz pluć jadem za to że ludzie cenią film ze względu na jego innowacyjność, której ty nie dostrzegasz bo znasz tylko świat w którym to wszystko było już znane... nic też dziwnego, że dziecko nie wie co to kaseta VHS w dobie mp4

użytkownik usunięty
magdaxd

Szczerze to już mogłaś sobie darować ten post. Wolisz jednak dalej się kłócić i lać wodę na temat tego filmu.
Mówiąc "dziecko" nie obraziłaś mnie, bo ciesze się, że jestem młoda, a filmy na vhs miałam okazję oglądać pod koniec lat '90. To, że jesteś starsza też jakimś powodem do dumy nie jest, bo wiek nie musi iść w parze z doświadczeniem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones