PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=214307}

X-Men Geneza: Wolverine

X-Men Origins: Wolverine
7,2 174 108
ocen
7,2 10 1 174108
3,9 18
ocen krytyków
X Men Geneza: Wolverine
powrót do forum filmu X-Men Geneza: Wolverine

Witajcie, pod koniec filmu, kiedy mutanci zostają uwolnieni widzą przed sobą Profesora X, który
stoi jak gdyby nigdy nic. Zdziwiło mnie to bowiem we wcześniejszych produkcjach poruszał się na
wózku. W filmie X-Men: Pierwsza klasa zostało ukazane kiedy i dlaczego tak się stało.
Więc moje pytanie brzmi: czyżby w tym filmie nastąpiło przeoczenie tak istotnej kwestii czy może
Profesor (kierując się komiksami) odzyskał chwilową władze w nogach?

ocenił(a) film na 8
Sire

Bo wtedy go jeszcze Magneto czy kto go tak urządził nie zaatakował:D.

ocenił(a) film na 8
WOLVERINE55

No ale w X-menach pierwszej klasie jest pokazane że Xavier jako młody chłopak dostaje kulkę w kręgosłup.
Sire wydaje mi się że to niestety przeoczenie - a szkoda bo dość mocno to razi.

ocenił(a) film na 7
Anastarianna

No właśnie też tak myślałam, że to przeoczenie. No nic, sprawa wyjaśniona.

użytkownik usunięty
Sire

Wątpię że to przeoczenie w "Ostatnim bastionie" czyli trzecie części X-Men-ów na początku Xavier odwiedza małą Jean i wygląda tak jak w genezie, i również chodzi. Pamiętam natomiast ja w dzieciństwie oglądałem kreskówkę X-Men i tam było powiedziane że Xavier nie chodzi prze swoją moc, która wprowadziła jakieś zmiany w jego mózgu przez co jest sparaliżowany. Był nawet odcinek w którym traci on moc po wejściu do tajemniczej doliny i może chodzić. Niestety nie wiem jak to było w komiksach dokładnie ale jest możliwość że w pierwsze klasie pokazano inną wersje jego historii. Jednak w genezie nawiązali do "Ostatniego bastionu" więc nie jest to przeoczenie.
Pozdrawiam :)
PS. chodziło mi o tą kreskówkę : http://www.filmweb.pl/serial/X-Men-1992-157786

ocenił(a) film na 8

A ''Pierwsza Klasa'' to aby nie inna historia...

użytkownik usunięty
WOLVERINE55

Tak mi się wydaje, dlatego nie uważam że w "Genezie" było niedopatrzeniem ukazanie Xaviera chodzącego, po prostu Geneza nawiązuje do trylogii X-men a pierwsza klasa to odrębna historia.
Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 7

Pierwsza klasa nie jest odrębną historią. Kolejna cześć będzie przecież z aktorami z oryginalnych x-menów. Bryan Singer coś mówił o naprawieniu czy wyjaśnieniu nieścisłości, więc może w nowym filmie sytuacja z Profesorem i jego paraliżem się wyjaśni.

użytkownik usunięty
kotek-era

Możliwe że taki film powstanie i jakoś zgrabnie to wytłumaczą np. że Xavier odzyskał na jakiś czas sprawność lub coś innego. Jednak na chwilę obecną jeżeli "Pierwszą klasę" potraktować ją jako całość w stosunku do całej trylogii to początek "Ostatniego Bastionu" dotyczący Xaviera ma więcej zgodności z "Genezą" niż "Pierwsza klasa" (biorąc pod uwagę wiek kiedy profesor przestał chodzić), więc patrząc na ten wątek to „Geneza” tworzy zbitą całość z trylogią.

Dlatego odpowiadając na pytanie osoby zakładającej temat nie uważam aby w „Genezie” chodzący Xavier był niedopatrzeniem, patrząc na poprzednie filmy (tylko trylogie, gdy powstała „Geneza” „Pierwszej klasy” jeszcze nie było) jest ok.
Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 7

Jeżeli chodzi o powiązanie "Genezy" z trylogią to jest zgodność jak najbardziej. Jedyne co mnie najbardziej razi we wszystkich filmach łącznie z "Pierwszą klasą" jest postać Strykera, którego w każdym filmie grał inny aktor, trochę mnie to wkurzało :)

ocenił(a) film na 6
kotek-era

Postać Strykera cię razi?
W Origins był 15 lat młodszy niż w X-Men 2, musiał grać młodszy aktor.
W First Class widzieliśmy jego ojca, też pałającego niechęcią do mutantów.

Co do chodzącego Xaviera, chyba zapomnieliście że Xavier potrafi stwarzać iluzje, jeszcze raz obejrzyjcie First Class. Xavier równie dobrze może siedzieć w Blackbirdzie, a uwolnionym mutantom stworzył iluzję chodzącego Xaviera, ciężej już wyjaśnić czemu chodzi gdy pojechali odwiedzić małą Jean.

ocenił(a) film na 7
deamon82

Nie wiedziałem, że w "First Class" to był Stryker Senior. Teraz już mnie to nie razi, hehe.

ocenił(a) film na 6
kotek-era

Przecież Charles czytając w jego myślach mówił o synie Wiliamie.
Naprawdę polecam jeszcze raz obejrzeć First Class.
A najlepiej wszystkie filmy uważniej oglądać ;)

deamon82

Wszyscy rozważają dlaczego Xavier chodził w tych częściach, jeśli w First Class został postrzelony.
Ja wyjaśnię to tak: po pierwsze można traktować te części jako inne historie, inne uniwersum z tymi postaciami. Chociaż myślę, że jak by to była inne historia to by wzięli inne mutanty do drużyny, takie jak w komiksie first class. Można więc potraktować np. chodzącego Xaviera jako błąd lub poszukać sobie wyjaśnień (powymyślać :)). Ja lubię z tych części układać całą historię (nawet jak by się okazało, że to miał być restart). I wyjaśniam to tak:
- Dokładnie tak samo pomyślałam o tym, że Xavier mógł tworzyć iluzję, więc w genezie mógł stworzyć iluzję, że chodzi. Może miał ochotę tak im się zaprezentować za nim dowiedzą się, że jest na wózku.
- W Ostatnim Bastionie - jak idą po Jean przyjmuję, że z jakiś powodów podjął kolejny raz współpracę z Magneto i dlatego jest z nim (może mieli akurat wspólnego wroga, co po obejrzeniu X2 wydaje się prawdopodobne, że czasem musieli współpracować). I tu sobie wymyśliłam, że mógł mieć coś metalowego przyczepionego do nóg i chodzić kiedy był z Magneto ;P Potem znów ich drogi się rozeszły i nie miał takiej możliwości.

Inne opcje - mógł właśnie na jakiś czas odzyskać władzę w nogach (jak w komiksach) a potem znów stracić. Jak oglądając nie zastanawiamy się jak to możliwe, że oni mają takie a nie inne możliwości to tym bardziej chyba możemy przyjąć, że mogli znaleźć sposób, by zaczął chodzić, ale tylko na jakiś czas, lub po prostu go wyleczyć a potem z powodu innego zdarzenia mógł wylądować na wózku i już się nie dało tego zmienić.

Z jednej strony te niedociągnięcia denerwują, z drugiej fajnie jest sobie powymyślać ich wyjaśnienia, dopowiedzieć historię :)

ocenił(a) film na 7
celika

Myśłę, ze po prostu seria X-men (te pierwsze części) są nieudane i jest masa niedociągnięć (dlatego Xawier raz chodzi, a innym razem nie). Dobrym i w końcu jakimś ambitnym filmem na podstawie komiksów jest Pierwsza Klasa i mam nadzieję, że nie będzie powiązana z wcześniejszym częściami,

celika

Jak dla mnie to wszystkie niescislosci pojawily sie tylko i wylacznie z powodu wcisniecia na sile elementu sparalizowan charlesa.... Gdyby wydluzyc moment wspolpracy Magneto z Profesorem to by sie wszystko zgadzalo w teorii.

ocenił(a) film na 5

To dlaczego Scott nie poznał Wolverine'a w pierwszej części X-men'ów, skoro w Genezie wydostał go z tej fortecy Strikera?

ragee897

Łatwo to wyjaśnić. Miał wtedy okulary, czy coś takiego na oczach, że nic nie widział. Była o tym mowa w genezie :)

ocenił(a) film na 5
celika

Racja, to wyjaśnia czemu Emma powiedziała Scottowi, że nic nie widzi kiedy próbował ich wyprowadzić. Tylko miałem dziwne wrażenie, że nosił wtedy to co w klasie, kiedy mógł normalnie widzieć tylko w czerwieni...

ragee897

W klasie miał okulary w których widział w czerwieni, potem miał jakieś takie metalowe, w których nic nie widział. Pewnie mu specjalnie takie założyli, jak go schwytali ;)

ocenił(a) film na 10
ragee897

Nie poznał bo dostał kulkę z adamantium przez co utracił pamięć

ocenił(a) film na 8
Sire

X-men pierwsza klasa to reboot, nie posiada ścisłego linku z cyklem Singera

ocenił(a) film na 5
Kadente

pierwsza klasa zalicza się do trylogi a nawet powstanie film "x-men: days of the future past" w którym będą nawiązania do wszystkich filmów z sagi x-men a sprawę z chodzącym xawierem bym wyjaśnił tak: w ostatnim bastionie była mowa o remedium które niby zabierało moce mutantom. Być może xawier użył remedium i mógł na jakiś czas chodzić. Ale na końcu filmu jest scena kiedy magneto (który też dostał remedium) porusza szachem na szachownicy. Czy logiczne jest to że remedium nie działa długo i tak samo było u xawiera ;p

wolverine11

Ale przecież to, że on nie chodził nie było związane z jego mocami tylko urazem kręgosłupa na skutek postrzelenia (jeśli uznajemy, że pierwsza klasa zalicza się do trylogii, a też myślę, że tak jest), taki uraz mógłby mieć każdy nie tylko mutant ;). Remedium by mu zabrało moce telepatyczne (czytania w myślach itp.), ale nie wyleczyłoby jego niepełnosprawności.

ocenił(a) film na 5
celika

nie wiem, złamał kręgosłup jako mutant może gdyby stracił moc to poprostu był by nagle normalnym, zdrowym człowiekiem ale jeśli nie tak było to jedyna opcja jest taka że stworzył swoją iluzję. A pierwsza klasa zalicza się do trylogii i przykładem tego jest śmieszna scena z wolverinem w knajpie :D

ocenił(a) film na 8
wolverine11

Być może, ale: po pierwsze - kwadrylogii, a nie trylogii, po drugie, dla mnie FC jest jednak zbyt odległe od cyklu zapoczątkowanego przez BryanaS... może Days of future past to zmieni :)

Kadente

To wszystko nie trzyma się kupy, bo ta diamentowa baba w genezie jest młodziutka, a Charls jest już stary. Za to w Pierwszej Klasie kiedy diamentowa baba jest już starsza to wtedy Charls jest młody.

Piekny

Więc musi na to wychodzić, że Geneza dzieje się grubo przed pierwszą klasą. Z Charlsem to błąd popełnili. Najlepiej by było, żeby w ogóle go nie wsadzali to jako tako by się ta część z serią zgrywała, a tak wyszła kompletna klapa.

Sire

W X-Men 4 jest wyjaśnione,że zażywa serum. A my głowiliśmy my się nad tym 4-5 lat! :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones