Jestem świeżo po obejrzeniu filmu i przyznaję szczerze: jestem absolutnie urzeczona. Bo
niby nie jest to nic nadzwyczajnego, ot taki prosty film, żadnych fajerwerków, ale jednak film
wbudził we takie emocje, jakie naprawdę rzadko w filmach się zdarzają. Jest to prosta, ale
zupełnie niekiczowata, nie przegięta,...
Szanghaj jest odrealniony przez usunięcie tłumów ludzi, momenty zarówno dramatyczne jak i komediowe są pozbawione puenty, taki bardziej dwugodzinny spot reklamowy niż film melodramatyczny.
Tylko dla bardzo młodych ludzi, dla których pełnia szczęścia to zakupy w luksusowych sklepach i jedzenie w drogich restauracjach.
Film reżysera jednej z części About Love. Melodramat skupiony nie na wyciskaniu łez, a pokazaniu pozytywnych międzyludzkich interakcji, "iskrzenia", początku znajomości. Do tego magiczny, nocny Shanghai. Jeden z tych filmów, po których najchętniej po prostu wsiadłoby się do samolotu i na lajcie wyemigrowało (w tym...