strasznie męczący, beznadziejne dialogi, nic się nie dzieje, główny bohater wyzwala w widzu żądzę krwi:P Jeden z większych gniotów jakie widziałem w tym gatunku...
Akurat wyszedłem z pokoju kiedy było rozwinięcie tego wątku. Jak to się stało, że go nie było mniej więcej od połowy filmu? Uciekł? Umarł? Schował się w piwnicy?
a tak powazniej to głowny bohater irytuje na maksa co było zamierzeniem rezysera zakonczenie bomba jak by to wszystko lekko zzipowac to była by 8 a tak to 6/10
Totalna strata czasu . Film nudny na potęgę . Żadnej porządnej fabuły , akcji , nic nawet koniec rozczarowujący.
Obejrzałam ten i uważam że był to czas stracony...film ciągnął się niemiłosiernie... końcówka może i zaskakująca ale nie zmienia to faktu że nie pasowała mi do całości.
Co prawda nie był to według mnie tak wyrafinowany film. Ale trzeba mu przyznać ze klasę trzymał bardzo mi się podobała scena jak gość szczęśliwy od utraty zony sam zostaje zamordowany na końcu dostaje super niespodziankę co do filmu mam tylko jedno ale za mało pokazali tego co się dzieje według mnie czasami sprawiało...
więcejPrzykład na to, jak za małe pieniądze można zrealizować dobry film. Intrygujące nawiązanie akcji, narastające napięcie i zaskakujące zakończenie. Oczywiście nie odbyło się bez drugorzędnych wpadek, ale film broni się niezłymi kreacjami aktorskimi, dobrymi zdjęciami i klimatyczną muzyką. Nie oczekujcie natomiast...
dziwi mnie to zakonczenie...wezcie mi wyjasnijcie..koles siedzial caly czas w domu nigdzie nie wychodzil a jego zona latala po dworze i byla skazona i na koncu ja wzieli ze niby da sie ja uratowac a jego nie bo on niby skazony.. przeciez logiczne jest to ze ona byla skazona a nie on i jego zabili a ja...
Powiem nizły film, aczkolwiek mozna było nad nim chwilami ziewac.Ciekawa historia została przedstawiona w filmie i według mnie zakończenie było sobrze przemyślane. Morał - Nie siedz w domu
Niestety.Wszystko w tym kierunku zmierza.Ale zakończenie faktycznie,niespodziewane.Moja nota 5/10.Też mi sie wydaje że w końcówce chodziło o to że mąz był zamknięty i wdychał gorszy syf niż żona.
Żona głównego bohatera kaszle przez większość filmu, niszczą ją 'toksyny', a na koniec filmu jej mąż który ani razu nie zakaszlał... Ci którzy oglądali wiedzą o co chodzi. a tym, którzy nie oglądali nie będę psuł zabawy z tego zakończenia. W każdym razie jeden z najgorszych syfów jaki oglądałem w ciągu ostatnich kilku...
więcejNieźle się zanudziłam przy tym filmie... Ogólnie lubię filmy o takiej tematyce, ale przy tym można było zasnąć.