Grupa znużonych bywalców placu zabaw spotyka się w nocy na ostatnim pojedynku. Zasady gry są w całości poświęcone zjawisku gry. Plac zabaw jest centrum rytualnych zachowań: odgrywania ról, hazardu, współzawodnictwa i odurzenia. Gra nic nie kosztuje. Gra nie jest "zwyczajnym" czy "prawdziwym" życiem. Gra zaprowadza porządek. Gra wymagaGrupa znużonych bywalców placu zabaw spotyka się w nocy na ostatnim pojedynku. Zasady gry są w całości poświęcone zjawisku gry. Plac zabaw jest centrum rytualnych zachowań: odgrywania ról, hazardu, współzawodnictwa i odurzenia. Gra nic nie kosztuje. Gra nie jest "zwyczajnym" czy "prawdziwym" życiem. Gra zaprowadza porządek. Gra wymaga absolutnego i doskonałego porządku. Dziś granica między pracą, a grą zaciera się coraz bardziej i bardziej. Co się stanie, gdy nikt już nie będzie kwestionował zasad gry?