"Annabelle" z powodzeniem straszy widzów na świecie

Deadline / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/%22Annabelle%22+z+powodzeniem+straszy+widz%C3%B3w+na+%C5%9Bwiecie-108009
Do Halloween został już tylko tydzień, nie powinien dziwić więc fakt, że na świecie najpopularniejszym filmem był horror. "Annabelle" zarobiła poza granicami USA 26,5 mln dolarów i z łatwością pobiła konkurencję. Prawie połowa tej kwoty pochodziła z Meksyku. Tamtejsi widzowie po prostu oszaleli na punkcie opętanej laleczki. "Annabelle" może pochwalić się najlepszym otwarciem dla horroru i trzecim najlepszym otwarciem filmu w tym roku (przy czym lepiej debiutowały wyłącznie widowiska w 3D).



Film w ogóle doskonale sprzedaje się na rynkach latynoamerykańskich. Horror zadebiutował na pierwszy miejscu m.in. w Argentynie, Panamie i Wenezueli. Po dwóch numerach jeden, w trzeci weekend "Annabelle" w Brazylii spadła na drugie miejsce. W sumie poza granicami USA obraz zarobił już 126,7 mln dolarów. Po dodaniu do tego wpływów ze Stanów Zjednoczonych dostajemy wynik 206,2 mln dolarów. Przypomnijmy, że "Obecność" na całym świecie zarobiła ponad 318 milionów dolarów.

Na chwilę obecną nie możemy z całą pewnością stwierdzić, który z filmów zajmie drugą pozycję. A wszystko przez bollywoodzkie widowisko "Happy New Year". Obraz został wprowadzony do kin z okazji święta Diwali i potwierdził niepodzielne panowanie Shah Rukh Khana jako boga indyjskiego kina. Dane dotyczące sprzedaży wciąż spływają. Wstępne wyniku sugerują, że w samych tylko Indiach widowisko zarobiło 17,9 mln dolarów, co oznacza, że pobity został rekord otwarcia ustanowiony przez "Dhoom 3". Ponieważ "Happy New Year" pojawiło się również na kilku innych rynkach, ostateczna kwota będzie zapewne wyższa.

Tymczasem w tej chwili na drugim miejscu jest "Lucy" z wynikiem 19,6 mln dolarów. Najnowsze dzieło Luca Bessona awansowało w zestawieniu dzięki Chińczykom. Widowisko akcji właśnie pojawiło się w kinach w Państwie Środka i z łatwością pobiło konkurentów, zarabiając 19 milionów dolarów. Dzięki temu wpływy z kin spoza Stanów Zjednoczonych przekroczyły granicę 300 milionów dolarów (307,6 mln).

Niewiele gorzej spisała się "Zaginiona dziewczyna". Weekendowe wpływy wyniosły 18,4 mln dolarów, co da zapewne czwartą pozycję w zestawieniu. Film zadebiutował na pierwszym miejscu w Korei Południowej (3,8 mln) i wciąż bardzo dobrze sprzedaje się w Wielkiej Brytanii. W sumie zagraniczne wpływy przekroczyły w weekend granicę 100 milionów (118,3 mln dolarów).

Pierwszą piątkę zamyka "Dracula: historia nieznana" z wynikiem 14,7 mln dolarów. Widowisko zignorowane przez amerykańską widownię poza granicami USA sprzedaje się bardzo dobrze i zarobiło już 117,7 mln dolarów. Dla porównania w Stanach film zgarnął jedynie 48 milionów. W ten weekend obraz zadebiutował na pierwszym miejscu w Hiszpanii i Brazylii.

Na szóstym miejscu znalazł się "Więzień labiryntu" z wynikiem 12,6 mln dolarów. Siódmą pozycję zajęła "Furia" z kwotą 11,2 mln, a ósmą "Hercules" (10,9 mln), po tym jak trafił do kin w Chinach. Dziewiąte miejsce należy się "Wojowniczym żółwiom ninja" z wynikiem 10,8 mln dolarów. Ponad 10 milionów zarobili też "Strażnicy Galaktyki" (10,3 mln).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones