Obrazoburczy? Na pewno. Dwuznaczny? Niewątpliwie. Głupi? Prymitywny? To zależy, kto ogląda, ile rozumie i czego się spodziewa.
"Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej" to nie tylko najdłuższy tytuł, jaki zagościł na plakatach w ostatnich miesiącach, ale i bodaj najbardziej zawzięcie dyskutowana komedia od lat.
Sacha Baron Cohen, wcielając się w fikcyjnego dziennikarza z Kazachstanu, który wyrusza do USA w poszukiwaniu recept na poprawienie sytuacji w swojej ojczyźnie, wywołał prawdziwą burzę.
"Borat" to prowokacja, jakiej nie powstydziliby się Andy Kaufman czy Bill Hicks - inteligentna, obnażająca rzeczywiste problemy społeczne i niebywale śmieszna.
Kiedy przestały nas ze śmiechu boleć brzuchy, zabraliśmy się za wyliczanie stereotypów napiętnowanych w tym filmie. Całej redakcji zabrakło palców u rąk i nóg. Samolubnie przyznajemy zatem
"Boratowi" znak jakości
Filmweb Poleca!, abyście nas wspomogli w tym karkołomnym zadaniu.
Na ekrany polskich kin, do wypożyczalni wideo i DVD wchodzi coraz więcej filmów. Bywają tygodnie, kiedy swoje kinowe premiery ma aż 7, a nawet więcej tytułów. Często zdarza się więc, że "w tłoku" giną pozycje ciekawe, wybitne, wyjątkowe, które szanujący się kinoman powinien zobaczyć. Aby pomóc naszym czytelnikom w podjęciu decyzji "na co wybrać się do kina" redakcja FilmWebu postanowiła nagradzać najlepsze filmy znakiem jakości
Filmweb Poleca!.
Promocyjny znak jakości
Filmweb Poleca! jest wyróżnieniem profesjonalnym przyznawanym przez redakcję FilmWeb.pl - największej marki filmowej w Polsce. Nagradzamy tym znakiem filmy wyjątkowe, nie tylko artystyczne, ale i komercyjne, które naszym zdaniem zasługują na szczególną uwagę.