Konrad Aksinowicz, reżyser spotu promującego Filmweb, autor reklamówek, filmów krótkometrażowych oraz wideoklipów do piosenek takich wykonawców jak De Mono, Novika i Marysia Sadowska, zadebiutuje jako twórca pełnometrażowego obrazu fabularnego pt. "Con Fuoco". Projekt powstanie na podstawie scenariusza Cezarego Harasimowicza. Pieniądze na produkcję wyłoży między innymi duńskie studio Zentropa Entertainments, w którym swoje filmy realizuje dwukrotny laureat Złotej Palmy Lars von Trier.
"Con Fuoco" zapowiadany jest jako thriller psychologiczny. Główną bohaterką filmu jest Donna Falena, kobieta, która szukała zatracenia w ramionach trzech mężów, wielu kochanków, w operowej sztuce uprawianej na największych scenach świata, aż wreszcie zaczęła szukać śmierci na dnie fiolki z prochami.
- To bardzo uniwersalna historia - mówi o filmie producent Konrad Stefaniak - dająca możliwość wykazania się zarówno reżyserowi, jak i aktorom. Fabuła koncentruje się na relacjach pomiędzy czterema postaciami. Zadaniem reżysera będzie wciągnąć widza w opowiadaną historię, a następnie go zmanipulować.
Film "Con Fuoco" od początku był pomyślany jako koprodukcja. Twórcy złożyli do PISF wniosek o przyznanie funduszy na development. Ich projekt zdobył 48,67 punktów, ale został przesunięty do następnej sesji. W międzyczasie filmowcom udało się nawiązać kontakt z duńskim studiem Zentropa Entertainments, które zainteresowało się realizacją filmu.
- Cieszymy się, że udało nam się namówić do współpracy studio Zentropa - mówi Konrad Stefaniak. - To największe studio filmowe w Skandynawii, które rocznie produkuje 12 filmów fabularnych, dziesiątki reklamówek, a nawet gry wideo. Współpraca z nimi oznacza, iż "Con Fuoco" trafi do międzynarodowej dystrybucji i będzie pokazywane na festiwalach na całym świecie.
Oprócz Aksinowicza i Stefaniaka, na planie produkcji spotkają się operator Wojciech Zieliński, kompozytor Marcin Mirowski, scenograf Robert Dąbrowski i reżyser dźwiękuBłażej Kafarski . Wszyscy doskonale się znają bowiem od kilku lat współpracują ze sobą w ramach firmy Moustache Film. Zrealizowane przez nich wideoklipy i reklamówki spodobały się Cezaremu Harasimowiczowi, który zaproponował im realizację filmu na podstawie swojego scenariusza.
W rolach głównych w "Con Fuoco" wystąpią brytyjscy aktorzy, a zdjęcia do filmu powstaną w Skandynawii. - Sceneria Skandynawii pasuje do tej historii - tłumaczy Stefaniak. - Zależy nam na umieszczeniu akcji obrazu w nie do końca sprecyzowanym miejscu i czasie. Ta historia jest uniwersalna i chcemy to podkreślić.
Na razie trwa kompletowanie budżetu produkcji. Początkowo twórcy chcieli zamknąć go w kwocie 3 milionów złotych, jednak dzięki współpracy z Zentropa Entertainments ta kwota może wzrosnąć nawet do 6-7 milionów. Powodem zwiększenia budżetu jest fakt, że Skandynawia jest regionem bardzo drogim i realizacja zdjęć w tym miejscu pochłonie znacznie więcej pieniędzy. Połowa tej sumy pochodzić będzie ze Skandynawii, druga część z Polski. Stefaniak ma nadzieję, że w projekt zaangażuje się Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Jeśli uda się skompletować budżet, prace na planie rozpoczną się na początku przyszłego roku. Zdjęcia zostaną zrealizowane na taśmie 35 mm i potrwają około miesiąca.
Muzykę do filmu nagra powołana niedawno do życia Moustache Film Orkiestra.
Stefaniak nie kryje, że wszyscy wiążą ogromne nadzieje z "Con Fuoco". - Pracujemy w branży już od kilku lat, ale żaden z nas jeszcze nigdy nie miał okazji spróbować swoich sił w pełnym metrażu. Ten film będzie debiutem dla wszystkich członków Moustache Film. Od tego jak zostanie przyjęty przez widzów zależy nasza przyszłość w tym zawodzie, zatem chcemy zrobić go jak najlepiej.
"Con Fuoco" zapowiadany jest jako thriller psychologiczny. Główną bohaterką filmu jest Donna Falena, kobieta, która szukała zatracenia w ramionach trzech mężów, wielu kochanków, w operowej sztuce uprawianej na największych scenach świata, aż wreszcie zaczęła szukać śmierci na dnie fiolki z prochami.
- To bardzo uniwersalna historia - mówi o filmie producent Konrad Stefaniak - dająca możliwość wykazania się zarówno reżyserowi, jak i aktorom. Fabuła koncentruje się na relacjach pomiędzy czterema postaciami. Zadaniem reżysera będzie wciągnąć widza w opowiadaną historię, a następnie go zmanipulować.
Film "Con Fuoco" od początku był pomyślany jako koprodukcja. Twórcy złożyli do PISF wniosek o przyznanie funduszy na development. Ich projekt zdobył 48,67 punktów, ale został przesunięty do następnej sesji. W międzyczasie filmowcom udało się nawiązać kontakt z duńskim studiem Zentropa Entertainments, które zainteresowało się realizacją filmu.
- Cieszymy się, że udało nam się namówić do współpracy studio Zentropa - mówi Konrad Stefaniak. - To największe studio filmowe w Skandynawii, które rocznie produkuje 12 filmów fabularnych, dziesiątki reklamówek, a nawet gry wideo. Współpraca z nimi oznacza, iż "Con Fuoco" trafi do międzynarodowej dystrybucji i będzie pokazywane na festiwalach na całym świecie.
Oprócz Aksinowicza i Stefaniaka, na planie produkcji spotkają się operator Wojciech Zieliński, kompozytor Marcin Mirowski, scenograf Robert Dąbrowski i reżyser dźwięku
W rolach głównych w "Con Fuoco" wystąpią brytyjscy aktorzy, a zdjęcia do filmu powstaną w Skandynawii. - Sceneria Skandynawii pasuje do tej historii - tłumaczy Stefaniak. - Zależy nam na umieszczeniu akcji obrazu w nie do końca sprecyzowanym miejscu i czasie. Ta historia jest uniwersalna i chcemy to podkreślić.
Na razie trwa kompletowanie budżetu produkcji. Początkowo twórcy chcieli zamknąć go w kwocie 3 milionów złotych, jednak dzięki współpracy z Zentropa Entertainments ta kwota może wzrosnąć nawet do 6-7 milionów. Powodem zwiększenia budżetu jest fakt, że Skandynawia jest regionem bardzo drogim i realizacja zdjęć w tym miejscu pochłonie znacznie więcej pieniędzy. Połowa tej sumy pochodzić będzie ze Skandynawii, druga część z Polski. Stefaniak ma nadzieję, że w projekt zaangażuje się Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Jeśli uda się skompletować budżet, prace na planie rozpoczną się na początku przyszłego roku. Zdjęcia zostaną zrealizowane na taśmie 35 mm i potrwają około miesiąca.
Muzykę do filmu nagra powołana niedawno do życia Moustache Film Orkiestra.
Stefaniak nie kryje, że wszyscy wiążą ogromne nadzieje z "Con Fuoco". - Pracujemy w branży już od kilku lat, ale żaden z nas jeszcze nigdy nie miał okazji spróbować swoich sił w pełnym metrażu. Ten film będzie debiutem dla wszystkich członków Moustache Film. Od tego jak zostanie przyjęty przez widzów zależy nasza przyszłość w tym zawodzie, zatem chcemy zrobić go jak najlepiej.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
