Brytyjski reżyser C.S. Leigh i muzyk John Cale pracują nad filmem biograficznym pt. "Everybody Had a Camera", którego bohaterem będzie "papież pop-artu" Andy Warhol. Obraz koncentrować ma się na siedmiu latach życia artysty, które spędził pracując w swoim nowojorskim studio. Finałem filmu będzie postrzelenie Warhola, przez aktorkę i pisarkę Valerie Solanas w roku 1968.
"To były dzikie czasy zdominowane przez seks i narkotyki, ale jednocześnie pełne były ciekawych postaci" - mówi o filmie Leigh. "Będzie chcieli zrobić atrakcyjnie wizualny obraz, w którym muzyka odgrywać będzie znaczącą rolę".
C.S. Leigh i John Cale rozpoczną prace nad scenariuszem "Everybody Had a Camera" w czerwcu.