Todd Phillips jest bardzo zły na wytwórnię DreamWorks, że użyła nakręconych przez niego tytułów -
"Old School" i
"Ostra jazda" - do reklamy filmu
"Eurotrip". I jest na tyle zły, że postanowił nie pisać scenariusza i nie reżyserować zaplanowanego już sequela
"Old School".
Choć producentami wszystkich trzech wymienionych tytułów są Tom Pollock i Ivan Reitman,
Phillips nie miał nic wspólnego z powstaniem
"Eurotrip", wyreżyserowanym przez
Jeffa Schaffera.
Phillipsa oburzył plakat filmu, na którym napisano, że
"Eurotrip" jest "filmem producentów 'Old School' i 'Ostrej jazdy'. Stwierdził, że nikt go o zgodę na to nie pytał i że w takim razie nie mam mowy o dalszej współpracy z wytwórnią DreamWorks.
Przedstawiciele studia zrobią jednak wszystko, by zatrzymać obrażonego rezysera. Nie wiadomo bowiem, czy po jego odejściu z sequela nie zrezygnują też główne gwiazdy
"Old School":
Will Ferrell,
Vince Vaughn i
Luke Wilson.
"Old School" to historia trójki przyjaciół, którzy postanawiają powrócić do college'u żeby jeszcze raz przeżyć swoją młodość.