"Piasek jest drapieżnikiem" wygrywa Festiwal Filmów Przyrodniczych
PAP / 18-06-2007 08:11
Film "Piasek jest drapieżnikiem" w reżyserii Krystiana Matyska i Doroty Adamkiewicz, zdobył Grand Prix XII Międzynarodowego Festiwalu Filmów Przyrodniczych im. Włodzimierza Puchalskiego, który w sobotę zakończył się w Łodzi.
Akcja filmu rozgrywa się na największych w Europie wydmach w Słowińskim Parku Narodowym. Góry piasku pochłaniają wszystko na drodze swej wędrówki - lasy, bagna, jeziora. Film opowiada o m.in. mrówkach popielatych, chrząszczach zwanych "szaleńcami piasku" czy pająkach wymykach, które toczą walkę z żywiołami wody, wiatru i piasku.
- To film artystyczny, ze znakomitymi zdjęciami i dźwiękiem. To emocjonalny obraz, bardzo wciągający - powiedziała Katarina Javorska ze Słowacji, biorąca udział w pracach jury.
Jury pod przewodnictwem prorektora łódzkiej szkoły filmowej prof. Andrzeja Bednarka, oprócz Grand Prix (3 tysiące euro) przyznało w sumie 9 nagród i wyróżnień - w tym trzy nagrody główne.
Nagrodę prezesa Stowarzyszenia Filmowców Polski - 2 tys. euro - otrzymał obraz "Rosomaki - hieny północy" Olivera Goetzl'a z Niemiec. Kolejne dwie nagrody główne otrzymały filmy: "Łąka" Jana Hafta (Niemcy) oraz "Kraska" z cyklu przyrodniczego "Sto tysięcy bocianów" w reż. Marcina Krzyżańskiego.
Łódzka impreza jest największym w Polsce festiwalem filmów przyrodniczych. Odbywa się co dwa lata pod hasłem "Promocja przyrody i krajobrazu Europy". Do tegorocznego konkursu zakwalifikowano 29 filmów z 11 krajów m.in. z Portugalii, Hiszpanii, Czech, Norwegii, Austrii, Indii i Polski.
Celem festiwalu jest popularyzacja krajowego i międzynarodowego dorobku filmu przyrodniczego oraz edukacja ekologiczna dzieci i młodzieży. Pokazom filmów towarzyszyły warsztaty edukacji ekologicznej dla dzieci i młodzieży, wystawy oraz sesja naukowa.
Podczas festiwalu w Żyrardowie odsłonięta została tablica poświęcona Karolowi Marczakowi i jego żonie Marcie, którzy w latach 30. ubiegłego wieku założyli właśnie w tym mieście pierwszą w Polsce i jedną z pierwszych na świecie wytwórnię filmów biologicznych.
Organizatorami Festiwalu są m.in. Wytwórnia Filmów Oświatowych i Programów Edukacyjnych, Łódzki Dom Kultury oraz Stowarzyszenie "Film - Przyroda - Kultura".
Patron Festiwalu, wybitny polski przyrodnik Włodzimierz Puchalski, już w latach 30. ub. stulecia realizował filmy przyrodnicze. Były to pierwsze w Polsce filmy z życia ptaków. Po wojnie związał się z łódzką Wytwórnią Filmów Oświatowych, w której, z kilkuletnią przerwą, pracował aż do śmierci. Zmarł w 1979 r. na Antarktydzie. Zrealizował 58 filmów; zdobył 17 nagród na krajowych i międzynarodowych festiwalach.
Akcja filmu rozgrywa się na największych w Europie wydmach w Słowińskim Parku Narodowym. Góry piasku pochłaniają wszystko na drodze swej wędrówki - lasy, bagna, jeziora. Film opowiada o m.in. mrówkach popielatych, chrząszczach zwanych "szaleńcami piasku" czy pająkach wymykach, które toczą walkę z żywiołami wody, wiatru i piasku.
- To film artystyczny, ze znakomitymi zdjęciami i dźwiękiem. To emocjonalny obraz, bardzo wciągający - powiedziała Katarina Javorska ze Słowacji, biorąca udział w pracach jury.
Jury pod przewodnictwem prorektora łódzkiej szkoły filmowej prof. Andrzeja Bednarka, oprócz Grand Prix (3 tysiące euro) przyznało w sumie 9 nagród i wyróżnień - w tym trzy nagrody główne.
Nagrodę prezesa Stowarzyszenia Filmowców Polski - 2 tys. euro - otrzymał obraz "Rosomaki - hieny północy" Olivera Goetzl'a z Niemiec. Kolejne dwie nagrody główne otrzymały filmy: "Łąka" Jana Hafta (Niemcy) oraz "Kraska" z cyklu przyrodniczego "Sto tysięcy bocianów" w reż. Marcina Krzyżańskiego.
Łódzka impreza jest największym w Polsce festiwalem filmów przyrodniczych. Odbywa się co dwa lata pod hasłem "Promocja przyrody i krajobrazu Europy". Do tegorocznego konkursu zakwalifikowano 29 filmów z 11 krajów m.in. z Portugalii, Hiszpanii, Czech, Norwegii, Austrii, Indii i Polski.
Celem festiwalu jest popularyzacja krajowego i międzynarodowego dorobku filmu przyrodniczego oraz edukacja ekologiczna dzieci i młodzieży. Pokazom filmów towarzyszyły warsztaty edukacji ekologicznej dla dzieci i młodzieży, wystawy oraz sesja naukowa.
Podczas festiwalu w Żyrardowie odsłonięta została tablica poświęcona Karolowi Marczakowi i jego żonie Marcie, którzy w latach 30. ubiegłego wieku założyli właśnie w tym mieście pierwszą w Polsce i jedną z pierwszych na świecie wytwórnię filmów biologicznych.
Organizatorami Festiwalu są m.in. Wytwórnia Filmów Oświatowych i Programów Edukacyjnych, Łódzki Dom Kultury oraz Stowarzyszenie "Film - Przyroda - Kultura".
Patron Festiwalu, wybitny polski przyrodnik Włodzimierz Puchalski, już w latach 30. ub. stulecia realizował filmy przyrodnicze. Były to pierwsze w Polsce filmy z życia ptaków. Po wojnie związał się z łódzką Wytwórnią Filmów Oświatowych, w której, z kilkuletnią przerwą, pracował aż do śmierci. Zmarł w 1979 r. na Antarktydzie. Zrealizował 58 filmów; zdobył 17 nagród na krajowych i międzynarodowych festiwalach.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
