Leonardo DiCaprio o pracy nad "Infiltracją". Inspirował się polskim filmem

youtube.com / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/%22Popi%C3%B3%C5%82+i+diament%22%3A+rola+Cybulskiego+inspiracj%C4%85+dla+DiCaprio+w+%22Infiltracji%22-153681
Leonardo DiCaprio o pracy nad "Infiltracją". Inspirował się polskim filmem
źródło: Getty Images
autor: Jerod Harris
Martin Scorsese to nie tylko wybitny reżyser, ale także wytrawny kinofil. Wśród jego ulubionych filmów znalazły się polskie produkcje – m.in. "Popiół i diament". Jak się okazuje, legendarna produkcja Andrzeja Wajdy stała się inspiracją dla "Infiltracji", czyli oscarowego remake'u hongkońskiej "Piekielnej gry". 

"Popiół i diament" inspiracją dla Leonardo DiCaprio w "Infiltracji"


W ramach przygotowań do roli w "Infiltracji" Martin Scorsese poprosił Leonardo DiCaprio, by obejrzał "Popiół i diament" Andrzeja Wajdy. Reżyser chciał, aby rola Zbigniewa Cybulskiego była wzorem dla jego aktora. Ekranowy Billy Costigan tak mówił o wrażeniu, jakie na nim wywarła:

Podkreśliłeś, jak ważne jest dla ciebie, abym zobaczył ten występ i zastanowił się nad ideą bohatera zmagającego się z moralnym dylematem polegającym na ustaleniu, jak zachować się właściwie – powiedział DiCaprio w rozmowie z Martinem Scorsesem. Główny bohater odczuwa ciągły niepokój i wewnętrzne napięcie. Pamiętam, że film ten miał na mnie ogromny wpływ, kiedy pracowałem nad "Infiltracją" i rolą Billy'ego Costigana.

Z kolei Scorsese tak podsumował postacie grane przez Zbigniewa Cybulskiego i Leonardo DiCaprio

Od samego początku jest na straconej pozycji. Jest w tym coś bardzo pięknego, bo ostatecznie odkrywa, że życie jest warte tych kilku chwil.

Zobaczcie zwiastun "Popiołu i diamentu"


"Popiół i diament" to adaptacja powieści Jerzego Andrzejewskiego pod tym samym tytułem. Główną rolę – byłego żołnierza AK Maćka Chełmickiego – zagrał Zbigniew Cybulski. Zobaczcie zwiastun: 



Ostatni dzień wojny. Poranek pierwszego dnia pokoju. Pokazać tej szczególnej nocy losy młodego człowieka uwikłanego w okupacyjną przeszłość, zmęczonego bohaterstwem, przeczuwającego inne, lepsze życie. Cóż to za piękny temat do filmu. Tej szczególnej nocy spotyka się przeszłość z przyszłością – i zasiada do jednego stołu. Przy akompaniamencie tang i fokstrotów bohater filmu, Maciek Chełmicki, szuka odpowiedzi, jak żyć dalej – jak zrzucić dławiący bagaż przeszłości, rozwiązuje odwieczny dylemat żołnierza. Słuchać czy myśleć. A jednak Maciek zabije...