Telewizja czeska rozpoczęła emisję 13 odcinków nowego serialu "Szpital na peryferiach po 20 latach" będącego kontynuacją odcinków z lat 70. i 80., które cieszyły się wielkim zainteresowaniem w Czechosłowacji, a także w Polsce i Niemczech - poinformowała "Rzeczpospolita".
Autorem nowego scenariusza jest Petr Zikmund, reżyserem Hynek Boczan. Występuje większość aktorów znanych z pierwszej części. Prawo do emisji nowych odcinków zakupiły telewizja słowacka i polska, rozmowy prowadzi niemiecka ARD.
Przygotowując widzów do kontynuacji, czeska telewizja powtórzyła dawne odcinki. Ich oglądalność pobiła wszelkie rekordy. Ostatni, nadany w ubiegłym tygodniu, obejrzało 2,6 miliona widzów. "Szpital na peryferiach" zaczęto kręcić w roku 1977 według scenariusza nieżyjącego już Jaroslava Dietla. Sukces serialu przypisywano temu, że przedstawiał atrakcyjne dla widzów środowisko lekarzy od tzw. ludzkiej strony. Pogłębione psychologicznie postacie, powikłane losy zawodowe i osobiste urastające do poważnych dramatów wciągały widzów tak, że zapominali o tym, co działo się za oknem. W czasach normalizacji Husaka (1969 - 1989) ta grupa zawodowa nie była poddawana tak wielkim naciskom partyjnych funkcjonariuszy jak np. środowiska artystyczne czy dziennikarskie. Właśnie apolityczność serialu wielu widzów oceniało bardzo wysoko.
Po dwudziestu latach wiele się zmieniło. Starsze wiekiem postacie serialu, doktor Sova (Ladislav Chudik), doktor Blażej (Josef Abraham ), siostra przełożona Penkavova (Iva Janżurova) mają dorosłe dzieci. Zespół medyczny szpitala żyje tym, czym czeskie społeczeństwo. Prywatyzacją, rozliczeniami z przeszłością, pytaniami, kto i z czyją pomocą zrobił przed 20 laty karierę. Życie szpitalne toczy się tak jak poprzednio w gabinetach lekarskich, na korytarzach i salach operacyjnych. Równolegle z serialem ukazała się książka Petra Zikmunda napisana na podstawie telewizyjnych scenariuszy.
Autorem nowego scenariusza jest Petr Zikmund, reżyserem Hynek Boczan. Występuje większość aktorów znanych z pierwszej części. Prawo do emisji nowych odcinków zakupiły telewizja słowacka i polska, rozmowy prowadzi niemiecka ARD.
Przygotowując widzów do kontynuacji, czeska telewizja powtórzyła dawne odcinki. Ich oglądalność pobiła wszelkie rekordy. Ostatni, nadany w ubiegłym tygodniu, obejrzało 2,6 miliona widzów. "Szpital na peryferiach" zaczęto kręcić w roku 1977 według scenariusza nieżyjącego już Jaroslava Dietla. Sukces serialu przypisywano temu, że przedstawiał atrakcyjne dla widzów środowisko lekarzy od tzw. ludzkiej strony. Pogłębione psychologicznie postacie, powikłane losy zawodowe i osobiste urastające do poważnych dramatów wciągały widzów tak, że zapominali o tym, co działo się za oknem. W czasach normalizacji Husaka (1969 - 1989) ta grupa zawodowa nie była poddawana tak wielkim naciskom partyjnych funkcjonariuszy jak np. środowiska artystyczne czy dziennikarskie. Właśnie apolityczność serialu wielu widzów oceniało bardzo wysoko.
Po dwudziestu latach wiele się zmieniło. Starsze wiekiem postacie serialu, doktor Sova (Ladislav Chudik), doktor Blażej (
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
