Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku rozpoczną się prace nad czwartą już częścią
"Terminatora".
John Brancato i
Michael Ferris skończyli już prace nad pierwszą wersją scenariusza, która została przygotowana pod okiem
Jonathana Mostowa. Produkcja ponownie zajmą się Mario Kassar i Andy Vajna a przedsięwzięciem od strony finansowej zajmie się studio Intermedia.
Za kamerą stanie ponownie
Jonathan Mostow, z którym niebawem ma zostać podpisana oficjalna umowa w tej sprawie. Na razie nie wiadomo jednak, czy uda się do projektu przekonać
Arnolda Schwarzeneggera. Producenci robią wszystko, żeby zapewnić udział w przedsięwzięciu obecnego Gubernatora Kalifornii, a nieoficjalne źródła informują, że nie jest to wcale nieprawdopodobne. Jeśli wierzyć plotkom akcja
"Terminatora 4" koncentrować ma się na postaci nowego Terminatora, a udział T-1000 w całej opowieści ma być mocno ograniczony.
Nie jest znany jeszcze oficjalny budżet
"T4", ale specjaliści przewidują, że będzie tańszy niż
"Terminator 3: Bunt maszyn", którego produkcja kosztowała 175 milionów dolarów. Nie wiadomo również, czy w obrazie pojawią się
Nick Stahl i
Claire Danes.