John Grisham po wielu latach namów uległ Hollywood i sprzedał prawa do ekranizacji bestsellera z 1999 roku
"Testament". Jednym z producentów obrazu będzie
Hunt Lowry, który odpowiadał za produkcję innej adaptacji powieści
Grishama "Czas zabijania".
Ekscentryczny miliarder nieoczekiwanie tuż przed śmiercią zapisuje całą niebotyczną fortunę swojej nieznanej nieślubnej córce. Jego liczne byłe żony i potomstwo usiłują za wszelką cenę obalić testament. Wynajęta armia najlepszych prawników rozpoczyna bezwzględną walkę o jedenaście miliardów dolarów.
W latach 90.
John Grisham uważany był za kurę znoszącą złote jaja, a każda jego powieść zmieniała się w kasowy hit. Wśród nich najważniejsze to:
"Firma",
"Raport Pelikana" i
"Klient". Za adaptację otrzymywał po 6 milionów dolarów. Za
"Testament" zapłacono znacznie mniej, za to
Grisham otrzymał gwarancję kontroli nad scenariuszem – rzecz, której w przeszłości mu odmawiano.