"The Ministry Of Ungentlemanly Warfare": kogo zobaczymy w nowym filmie Guya Ritchiego?
Deadline / / 02-02-2023 14:46
źródło: Getty Images
autor: Dave M. Benett
autor: Dave M. Benett
Już 13 lutego w Turcji ruszają zdjęcia do nowego filmu Guya Ritchie'ego pt. "The Ministry Of Ungentlemanly Warfare", w którym główne role grają Henry Cavill i Eiza González. Prócz nich w wojennym widowisku pojawią się także: Alan Ritchson ("Reacher"), Henry Golding ("Dżentelmeni"), Henry Zaga ("Poza wszechświat"), Alex Pettyfer ("Magic Mike"), Cary Elwes ("Gra Fortuny"), Hero Fiennes Tiffin ("After"), Babs Olusanmokun ("Diuna") oraz Til Schweiger ("Bękarty wojny").
"The Ministry of Ungentlemanly Warfare" to inspirowana prawdziwymi zdarzeniami historia tajnej jednostki, która została powołana w 1939 roku z inicjatywy premiera Wielkiej Brytanii, Winstona Churchilla. Złożony z kryminalistów i renegatów oddział miał za zadanie zwalczać nazistów na frontach Europy i Afryki. Działania bohaterów wpłynęły na losy wojny.
Scenariusz na podstawie książki Damiena Lewisa napisali Ritchie, Paul Tamasy, Eric Johnson oraz Arash Amel. Producentem filmu jest hollywoodzki weteran i spec od wysokobudżetowych widowisk, Jerry Bruckheimer. W jego CV znajdziemy m.in. takie hity jak "Top Gun: Maverick", "Armageddon", "Twierdza", "Gliniarz z Beverly Hills", "Piraci z Karaibów" i "Bad Boys".
Brytyjski reżyser zasłynął gangsterskimi komediami na przełomie wieków. "Porachunki" i "Przekręt" były dla niego przepustką do Hollywood, gdzie kontynuował prace nad dwoma filmami o Sherlocku Holmesie, "Kryptonimem U.N.C.L.E." i opowieścią o "Królu Arturze: Legendzie miecza". Do gatunku komedii kryminalnej powrócił w "Dżentelmenach" z 2019 roku. Ritchie zakończył niedawno zdjęcia do "The Interpreter" z Jake'em Gyllenhaalem w roli głównej.
Przypomnijmy, że w kinach możemy aktualnie zobaczyć inny film Brytyjczyka - szpiegowską "Grę Fortuny". Tytułowy bohater Orson Fortune (Jason Statham) wraz ze swoją doborową ekipą musi stawić czoła cynicznemu i zdeprawowanemu do szpiku kości handlarzowi bronią Gregowi Simmondsowi (Hugh Grant). Zamierza on bowiem wprowadzić na czarny rynek najnowocześniejszą technologię masowego rażenia. Genialny plan Orsona wymaga namówienia do współpracy największego gwiazdora Hollywood Danny’ego Francesco (Josh Hartnett), który poza ekranem nie pali się do ryzykownych misji. Fortune potrafi być jednak zabójczo przekonujący, a propozycje, które składa są z gatunku tych nie od odrzucenia. Drużyna rasowych twardzieli wkracza do gry, której stawką jest przetrwanie ludzkości.
"The Ministry Of Ungentlemanly Warfare": szczegóły filmu
"The Ministry of Ungentlemanly Warfare" to inspirowana prawdziwymi zdarzeniami historia tajnej jednostki, która została powołana w 1939 roku z inicjatywy premiera Wielkiej Brytanii, Winstona Churchilla. Złożony z kryminalistów i renegatów oddział miał za zadanie zwalczać nazistów na frontach Europy i Afryki. Działania bohaterów wpłynęły na losy wojny.
Scenariusz na podstawie książki Damiena Lewisa napisali Ritchie, Paul Tamasy, Eric Johnson oraz Arash Amel. Producentem filmu jest hollywoodzki weteran i spec od wysokobudżetowych widowisk, Jerry Bruckheimer. W jego CV znajdziemy m.in. takie hity jak "Top Gun: Maverick", "Armageddon", "Twierdza", "Gliniarz z Beverly Hills", "Piraci z Karaibów" i "Bad Boys".
Guy Ritchie – skąd go znamy?
Brytyjski reżyser zasłynął gangsterskimi komediami na przełomie wieków. "Porachunki" i "Przekręt" były dla niego przepustką do Hollywood, gdzie kontynuował prace nad dwoma filmami o Sherlocku Holmesie, "Kryptonimem U.N.C.L.E." i opowieścią o "Królu Arturze: Legendzie miecza". Do gatunku komedii kryminalnej powrócił w "Dżentelmenach" z 2019 roku. Ritchie zakończył niedawno zdjęcia do "The Interpreter" z Jake'em Gyllenhaalem w roli głównej.
Przypomnijmy, że w kinach możemy aktualnie zobaczyć inny film Brytyjczyka - szpiegowską "Grę Fortuny". Tytułowy bohater Orson Fortune (Jason Statham) wraz ze swoją doborową ekipą musi stawić czoła cynicznemu i zdeprawowanemu do szpiku kości handlarzowi bronią Gregowi Simmondsowi (Hugh Grant). Zamierza on bowiem wprowadzić na czarny rynek najnowocześniejszą technologię masowego rażenia. Genialny plan Orsona wymaga namówienia do współpracy największego gwiazdora Hollywood Danny’ego Francesco (Josh Hartnett), który poza ekranem nie pali się do ryzykownych misji. Fortune potrafi być jednak zabójczo przekonujący, a propozycje, które składa są z gatunku tych nie od odrzucenia. Drużyna rasowych twardzieli wkracza do gry, której stawką jest przetrwanie ludzkości.
Zwiastun filmu "Gra Fortuny"
powiązane artykuły
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
