"Wanted - Ścigani" masakruje konkurencję w światowym BO

"Wanted - Ścigani" przegrało może walkę o pierwszą pozycję na amerykańskim rynku kinowym, ale okazało się bezkonkurencyjne poza granicami Stanów Zjednoczonych. Film zadebiutował na 1 922 ekranach w 22 krajach świata (w tym także w Polsce) i już zarobił 33 miliony dolarów. Aż 1/3 z powyższej kwoty pochodzi z Rosji, gdzie reżyser "Wanted" Timur Bekmambetow jest niezwykle popularny dzięki "Nocnej" i "Dziennej straży". Film zarobił też 8 milionów w Wielkiej Brytanii (łącznie z pokazami przedpremierowymi) – trzecie otwarcie w historii filmu z kategorią wiekową 18 i 6,7 mln w Południowej Korei, gdzie jest to nowy rekord otwarcia hollywoodzkiego filmu z kategorią wiekową 18. W Polsce wpływy z "Wanted - Ścigani" to prawie pół miliona dolarów (484 tys.), na Ukrainie 833 tys. dolarów, a w Tajlandii 1,1 mln dolarów. Na drugim miejscu światowego box office'u znalazła się animacja DreamWorks "Kung Fu Panda", która zarobiła 21,5 miliona dolarów w 24 krajach świata. Polska premiera w nadchodzący piątek. Trzecie miejsce należało do "Opowieści z Narnii: Książę Kaspian", który zarobił ponad 20 mln w ten weekend. W sumie poza USA obraz ma już na swoim koncie 161,8 mln dolarów, a wraz z wpływami amerykańskimi 298,8 mln. 50-procentowy spadek wpływów zanotował "Incredible Hulk" (4. miejsce). Szacunkowe wpływy z 54 krajów świata to 12,1 mln dolarów. W sumie na świecie zarobił 85 mln, a wraz ze Stanami Zjednoczonymi 201 milionów dolarów. Czwarty "Indiana Jones" przed tygodniem był na miejscu pierwszym, dziś zamyka pierwszą piątkę. Wpływy wyniosły 11,4 mln dolarów z 62 krajów świata. W sumie poza Stanami film Stevena Spielberga zarobił 413 mln dolarów.