"Wszystko, co kocham" zwycięzcą festiwalu w Los Angeles

Informacja nadesłana przez organizatora / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/%22Wszystko%2C+co+kocham%22+zwyci%C4%99zc%C4%85+festiwalu+w+Los+Angeles-60331
2 maja w Los Angeles zakończył się 11. Polish Film Festival. Zaprezentowano ponad 20 filmów fabularnych, a także filmy: dokumentalne, niezależne, animowane oraz etiudy studenckie. Konkurs główny wygrał film Jacka Borcucha "Wszystko, co kocham". Jednym z amerykańskich gości był Ed Harris.

Z największym zainteresowaniem publiczności spotkały się filmy: "Katyń" Andrzeja Wajdy – którego pokaz zorganizowano specjalnie w związku z tragedią w Smoleńsku, a także  "Moja krew" Marcina Wrony, "Mała Moskwa" Waldemara Krzystka, "Zero" w reż. Pawła Borowskiego i nagrodzony przez amerykańskie jury film Jacka Borcucha "Wszystko, co kocham".

Zainteresowanie polskim festiwalem stopniowo wzrasta. Jest widoczny na ulicach i miejscowych mediach, mimo, że Los Angeles to jedno z najtrudniejszych miejsc do realizacji tego typu przedsięwzięcia. Jednocześnie z polskim odbywają się festiwale m.in.: francuski,  azjatycki, brazylijski i żydowski. "Konkurencja jest duża – zaznacza Juszkiewicz – ale udało nam się przez te lata wyrobić swoją publiczność. Na nasze filmy przychodzi oczywiście Polonia, ale także z roku na rok coraz więcej Amerykanów zainteresowanych kinem europejskim. Myślę, że dużym polskim atutem są filmy dokumentalne, które dotykają bardzo różnorodnej tematyki, niekiedy zupełnie nie związanej z Polską jak np. "Królik poi berlińsku" Bartka Konopki czy nagrodzony "Yodok stories" Andrzeja Fidyka, który opowiada o północnokoreańskich uciekinierach z obozów koncentracyjnych."

Od przyszłego roku Polish Film Festival Los Angeles będzie się odbywać jesienią. Ma to związek z przesunięciem terminu Festiwalu Polskich Filmów w Gdyni, który od tego roku odbywa się w maju.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones