CBS znalazło wreszcie zastępstwo dla
Charliego Sheena w sitcomie
"Dwóch i pół". Nową gwiazdą serialu będzie
Ashton Kutcher (
"Walentynki", "Pan i Pani Kiler").
Poszukiwania nowego aktora trwały od kilku miesięcy. Jeszcze w zeszłym tygodniu wydawało się, że angaż dostanie
Hugh Grant. Brytyjczyk zrezygnował jednak w ostatniej chwili. Podobno nie chciał angażować się w telewizyjną produkcję na kilka sezonów.
Kutcher ma spore doświadczenie w dziedzinie telewizyjnej komedii. Ogromną popularność przyniosła mu rola Michaela Kelso w
"Różowych latach 70-tych", pokazywanych w latach 1998-2006.
Przed
Kutcherem stoi wielkie wyzwanie. Dzięki kreacji Sheena, który stracił pracę przez alkoholowo-narkotykowe wybryki,
"Dwóch i pół" stał się najpopularniejszym amerykańskim sitcomem. Czas pokaże, czy nowy gwiazdor okaże się godnym następcą.