Nie żyje aktorka
Barbara Shelley. Gwiazda studia Hammer, znana m.in. z roli u boku
Christophera Lee w filmie "
Drakula: Książę Ciemności", miała 88 lat. Powodem śmierci były komplikacje związane z COVID-19.
Shelley urodziła się w Londynie w 1932 roku. W latach 50. związała się ze studiem Hammer znanym z produkcji horrorów. Szybko stała się największą gwiazdą filmów tej wytwórni. Najważniejsze role zagrała w filmach: "
Gorgona", "
Rasputin: Szalony zakonnik", "
Drakula: Książę Ciemności" i "
Quatermass i studnia".
Barbara Shelley często pojawiała się również na małym ekranie. Można ją było oglądać w takich klasycznych serialach jak "
Święty", "
Doktor Who" czy "
Rewolwer i melonik".
Aktora w grudniu trafiła do szpitala w związku z kontuzją. Tam nabawiła się COVID-19. Jak przekazał jej agent, była już na drodze do ozdrowienia, kiedy dały o sobie znać inne schorzenia, co w konsekwencji doprowadziło do śmierci.