Brian Presley (znany np. z serialu
"Siódme niebo") kończy właśnie rozmowy na temat dołączenia do obsady thrillera
"New Orleans" w reżyserii
Tima Huntera. Główne role grają
Robert De Niro oraz raper
50 Cent, który od jakiegoś czasu próbuje również sił jako aktor i producent filmowy.
Projekt, wcześniej zatytułowany
"Microwave Park", opowiada o policjancie (
De Niro), który sądzi, że jego partner zginął podczas uderzenia huraganu Katrina. Wktórce dowiaduje się jednak, iż w rzeczywistości został zastrzelony. Wspólnie ze swoim nowym współpracownikiem (
50 Cent) postanawiają rozwikłać sprawę.
Początkowo film miał rozgrywać się w Los Angeles, realia zmieniono jednak po katastrofie, jaka wydarzyła się w Nowym Orleanie.
Zdjęcia rozpoczną się 15 stycznia 2007, realizowane będą w Shreveport i Nowym Orleanie. Potrwają około sześciu tygodni.