Bruce Willis ma 54 lata, ale wciąż znajduje w sobie dostatecznie dużo energii, by kręcić filmy akcji. Gwiazdor
"Szklanej pułapki" prowadzi aktualnie negocjacje w sprawie występów w trzech nowych obrazach.
Pierwszy z nich to
"Inventory", gdzie
Willis wcieliłby się w postać detektywa prowadzącego śledztwo w sprawie morderstwa. Z kolei
"Red" to opowieść o twardzielu, który kiedyś pracował przy tajnych rządowych operacjach. Teraz musi wrócić do akcji, aby powstrzymać grożącego mu terrorystę. Scenariusz autorstwa
Ericha i
Jona Hoeberów oparty jest na komiksie wydawnictwa WildStorm/DC.
Trzeci projekt, przy którym
Willis chciałby pracować, to film biograficzny
"Scarpa" w reżyserii
Antoine'a Fuqui (obaj panowie zrobili razem
"Łzy słońca"). Tytułowy bohater był zabójcą na usługach rodziny Colombo, jednej z pięciu najpotężniejszych rodzin mafijnych Nowego Jorku. Był również informatorem FBI, przy czym prowadzący go agent również dostarczał mu informacji, dzięki którym mógł mordować zlecone przez rodzinę Colombo osoby.