Bruce Willis zagra jedną z głównych ról w chińskim filmie wojennym
"The Bombing".
Obraz opowie o trwających pięć lat bombardowaniach chińskiego miasta Chongqing przez japońskie siły powietrzne. W latach 1938-1943 zginęło ponad 11 tysięcy ludzi, głównie cywili.
Willis wcieli się w postać amerykańskiego ochotnika, który przybywa za Wielki Mur, aby szkolić chińskich lotników do walki z wrogiem.
Za kamerą stanie
Xiao Feng. W obsadzie znaleźli się również
Song Seung-heon,
Nicholas Tse i
Liu Ye. Realizacja będzie kosztować 90 milionów dolarów, co czyni
"The Bombing" jednym z najdroższych filmów w historii chińskiej kinematografii.
Tamtejsi producenci przyznają, że postanowili zaangażować Willisa ze względu na jego olbrzymią popularność w Azji. Ostatnie filmy z udziałem gwiazdora -
"G.I. Joe: Odwet" i
"Niezniszczalni 2" - zarobiły w Chinach odpowiednio 54 i 53 miliony dolarów.
Coraz więcej hollywoodzkich sław decyduje się na udział w chińskich produkcjach. Wystarczy wspomnieć chociażby
Nicolasa Cage'a (
"Outcast"),
Christiana Bale'a (
"Kwiaty wojny") czy
Mike'a Tysona (biografia
Bruce'a Lee).