Nicolas Cage zagra w filmie
"Back Up", powstającym według scenariusza Toma Vaughana. Projekt, opisywany jako thriller sci-fi ma podobno czerpać z klimatu
"Memento" i
"Bez twarzy". Akcja rozgrywać się będzie w niedalekiej przyszłości, w której technologia umożliwiać będzie przywracanie ludzi do życia i składowanie ich wspomnień w pamięci komputerów.
Cage wcieli się w postać policjanta, który zostaje ożywiony 90 dni po śmierci. Gdy pamięć zostaje mu przywrócona, okazuje się, że został zamordowany i że tuż przed tym odeszła od niego żona. Postanawia więc wytropić swojego zabójcę i dowiedzieć się, co było przyczyną niepowodzenia jego małżeństwa.