Charlie Sheen nie daje za wygraną. Po tym, jak wylał kubeł pomyj na twórcę serialu
"Dwóch i pół", aktor kontynuuje krucjatę przeciwko CBS i Warner Bros.
Przypomnijmy, iż po tym, jak
Sheen nazwał twórcę serialu "gównianym dupkiem" i szarlatanem, CBS i Warner Bros. postanowiło zakończyć prace nad tegorocznym sezonem sitcomu.
Sheen twierdzi, że szefowie uczynili to bezprawnie, że pozbawiają go zarobków i że pozwie ich do sądu, żądając odszkodowania. Potem podkręcił śrubę stwierdzając, że jeśli szefowie stacji i producenci chcą go jeszcze zobaczyć na planie, to powinni zaoferować mu podwyżkę – 3 miliony dolarów za jeden odcinek.
W wywiadzie dla stacji NBC
Sheen ujawnił, że ma wielkie plany dotyczące swojej przyszłości. W najbliższym czasie ma zamiar występować nie tylko w telewizji, ale powrócić w wielkim stylu do kin.