W związku z powtarzającymi się problemami
Charliego Sheena najnowszy sezon
"Dwóch i pół" będzie krótszy od tego, co założono. Oznacza to, że członkowie ekipy pracującej nad serialem, nie dostaną pensji za niezrealizowane odcinki.
Ich kłopoty rozumie
Sheen - powód tych zmartwień. Aktor obiecał zapłacić im przynajmniej część kwoty, której z jego winy nie otrzymają. Również wytwórnia zamierza zrekompensować pracownikom straty, ale z ostateczną decyzją wstrzymuje się do czasu wznowienia prac na planie.
Zdjęcia powinny rozpocząć się ponownie jeszcze przed końcem lutego.