Christina Hendricks ujawniła kilka szczegółów dotyczących reżyserskiego debiutu
Ryana Goslinga, w którym zobaczymy aktorkę.
Moja postać opiekuje się dwójką swoich dzieci i próbuje zapewnić im spokojny dom w coraz cięższych czasach, powiedziała
Hendricks.
Pracuję w surrealistycznym klubie i wpadam w tarapaty, a w międzyczasie moi synkowie wyruszają na własne przygody i odkrywają podziemne miasto. Zapytana, o jaki konkretnie klub chodzi, aktorka określiła go jako "fetysz klub".
Nie jestem pewna, jak wysoki jest budżet, dodała
Hendricks,
ale myślę, że to niezła suma. Film na pewno będzie bardzo pomysłowy. Ryan ma już storyboardy i zaczął zbierać muzykę. Przy czytaniu scenariusza czuje się nostalgię za dzieciństwem, coś co bardzo trudno nazwać.