Jennifer Lawrence zdradza, czy zrozumiała "mother!". Aktorka o filmie Darrena Aronofsky'ego

Pamiętacie "mother!" Darrena Aronofsky'ego? Film podzielił publiczność, kiedy wszedł do kin, i do dziś wystarczy wspomnieć jego tytuł w rozmowie, by wszcząć zażartą dyskusję i zepsuć sobie wieczór. Gwiazda produkcji, Jennifer Lawrence, zdradziła w najnowszym wywiadzie, czy zrozumiała film.

Jennifer Lawrence wspomina film "mother!"

Jennifer Lawrence pojawiła się w programie "Watch What Happens Live", gdzie prowadzący Andy Cohen zapytał ją: W skali "od jeden do totalnie zdezorientowana", jak bardzo zrozumiałaś swój film "mother!"?

Będę szczera, odpowiedziała aktorka. Cóż, spałam z reżyserem, więc miałam ściągę. Więc... 5? Albo 4. Ale jeśli ktoś potrzebuje porady w kwestii zrozumienia filmu, wiecie, co zrobić.

Lawrence nawiązuje oczywiście do swojego związku z reżyserem Darrenem Aronofskym. Para spotykała się w trakcie produkcji filmu, który miał premierę w 2017 roku.

Obecnie możemy oglądać Lawrence w komedii "Bez urazy".

"Bez urazy" – zwiastun

"mother!" – o czym opowiadał film?

Ona (Jennifer Lawrence) i on (Javier Bardem) wiodą z pozoru idylliczne życie w odosobnionym raju. Ich związek zostaje jednak poddany testowi, kiedy mężczyzna (Ed Harris) i kobieta (Michelle Pfeiffer), niezaproszeni, pojawią się w ich domu. Odpowiedź na pukanie do drzwi przerwie spokojną egzystencję obojga. Ale do drzwi zapuka więcej gości. Matka będzie zmuszona zweryfikować wszystko, co wie o miłości, oddaniu i poświęceniu.

"Mam parę uwag": "Wieloryb"

Posłuchajcie podcastu "Mam parę uwag", w którym rozmawiamy o filmografii Darrena Aronofsky'ego oraz jego ostatnim filmie "Wieloryb":