Wszystko wskazuje na to, że ten rok będzie dla
Danny'ego Boyle'a bardzo pracowity. W ostatnim czasie informowaliśmy na stronach Filmwebu, że reżyser planuje komedię dla Working Title, a także jest głównym kandydatem do nakręcenia
"Bonda 25". Wydawało się, że będzie musiał z któregoś z tych projektów zrezygnować. Baz Bamigboye z "Daily Mail" twierdzi jednak, że jest inaczej.
Getty Images © Juan Naharro Gimenez Jeśli wierzyć jego rewelacjom.
Boyle wczesnym latem wejdzie na plan komedii, która oficjalnie nie ma tytułu, a którą Bamigboye nazywa
"All You Need Is Love". W drugiej połowie roku natomiast rozpocznie zdjęcia do
"Bonda 25", jeśli jego rozmowy z producentami w sprawie ostatecznej wersji fabuły zakończą się sukcesem.
Tymczasem "The Hollywood Reporter" podaje, że proces obsadzania ról w komediowym projekcie
Boyle'a już trwa. Angaż otrzymała właśnie
Lily James (
"Baby Driver").
O fabule tego filmu niewiele wiadomo. Scenariusz przygotował
Richard Curtis. Ma to być wypełniony po brzegi muzyką film rozgrywający się w latach 60./70.