W wywiadzie dla Entertainment Weekly reżyser
Guillermo Del Toro i aktor
Ron Perlman zapowiedzieli, że zrobią wszystko, aby powstała trzecia część
"Hellboya".
Jak pamiętacie, w finale dwójki będąca w ciąży z tytułowym bohaterem Liz (
Selma Blair) ocaliła jego życie. Zrobiła to pomimo przepowiedni, według której Hellboy miał sprowadzić zagładę na Ziemię.
Naturalną koleją rzeczy wydawało się więc powstanie trzeciego filmu o przygodach syna Szatana. Niestety, ani jedynka, ani zrealizowana w 2008 roku dwójka nie były przebojami box-office'u. W związku z tym żadna wytwórnia nie chciała wyłożyć pieniędzy na niezwykle ryzykowny projekt.
Należy jednak pamiętać, że
Del Toro ma teraz o wiele silniejszą pozycję w Hollywood. Jeśli szykowana przez niego na przyszły rok superprodukcja science-fiction
"Pacific Rim" okaże się hitem, być może znajdą się sponsorzy skłonni sfinansować ostatnią odsłonę jego trylogii.