Festiwal Tyrmandiada na warszawskim Muranowie

Informacja nadesłana przez organizatora /
https://www.filmweb.pl/news/Festiwal+Tyrmandiada+na+warszawskim+Muranowie-61735
Tegoroczny, trzeci już Festiwal TYRMANDIADA zainspirowany biografią i twórczością Leopolda Tyrmanda tym razem skoncentruje się na Muranowie jako miejscu filmowym.


18 – 19 czerwca 2010 odbędą się, m.in. filmowy spacer po Muranowie (prelekcja Grzegorza Sołtysiaka), interaktywna gra w przestrzeni kina Muranów ("Historia kina polskiego na Muranowie"), pokazy filmów: "Bariera" Skolimowskiego, "Bez znieczulenia" Wajdy, "Biały" Kieślowskiego oraz spotkania z projektantką mody Barbarą Hoff, Marcinem Kowalczykiem autorem książki "Tyrmand karnawałowy".
Festiwal powstał we współpracy z Filmoteką Narodową.

Muranów w pojęciu Leopolda Tyrmanda jawi się jako miejsce dwuznaczne, pełne socrealistycznego kiczu, przerysowane niczym draperie małomiasteczkowego teatru, ponure i zabawne zarazem, "ciastko z kosza straganiary", gdzie socrealistyczne sztukaterie jak brudny lukier dolepione są do murów metodą cukrowniczą. To także "kawał starej Warszawy sprzed kataklizmu. Brzydkie czynszówki z przełomu wieku, przedmiot bezbrzeżnej pogardy przedwojennych estetów i społeczników marzących o szklanych domach", które dzięki upływowi czasu nabrały charakteru i patyny.

Leopolda Tyrmanda z kinem łączyły obok fascynacji filmem charakterystycznej dla bohaterów "Złego" i zakurzonych kin Warszawy lat pięćdziesiątych, związki faktyczne: w 1955 roku napisał scenariusz do pływackiej noweli "Trzech startów", w 1962 roku pojawił się w kawiarnianym epizodzie "Jutro premiera" Janusza Morgensterna, adaptował też na potrzeby filmu Jana Rybkowskiego "Naprawdę wczoraj" własną książkę – "Siedem dalekich rejsów". Epizodyczność tych interakcji wiąże się z cenzorską blokadą i ostracyzmem, z jakim spotkał się artysta w Polsce Ludowej.

Wiążąc postać Tyrmanda z przestrzenią Kina Muranów i filmem polskim chcemy pokazać tę lukę, spojrzeć też na Muranów z dalszej perspektywy, przywołać jego dawne obrazy i zastanowić się, czy rzeczywiście detale (również te architektoniczne) Muranowa już się "ucukrowały".

Leopold Tyrmand bywa postrzegany jako ikona kultury lat 50. Jego nazwisko stało się marką uruchamiającą szeregi skojarzeń przyklejonych do powieściopisarza etykiet: prorok jazzu, publicysta-erudyta, pasjonat ekskluzywnych sportów (tenisa i koszykówki), neofita-katolik, kobieciarz, bikiniarz, propagator mody w czasie produkcyjnej szarzyzny, bezkompromisowy antykomunista. Przeglądając zestaw klisz dotyczących Tyrmanda nie można nie zauważyć ich powierzchowności, a nie raz sprzeczności (jak inteligent może być bikiniarzem, a bikiniarz arbiter elegantiarum?). Wiedza na temat pisarza zamyka się często w jednym zdaniu: świecący kolorowymi skarpetkami (utrwalonymi w zbiorowej świadomości jako jego znak rozpoznawczy, choć legendarne pogłoski na temat ich barwności dementują osoby bliżej z Tyrmandem związane) autor "Złego" – kultowej powieści o światku przestępczym Warszawy lat 50.

Festiwal Tyrmandiada powstał w 2008 roku. Pierwsza edycja festiwalu swoją siedzibę miała w przedwojennym gmachu YMCA, gdzie w latach 1946 -1955 mieszkał Leopold Tyrmand. Przez tydzień od 26 maja do 1 czerwca w Śródmieściu odbywały się imprezy i konkursy inspirowane twórczością Tyrmanda, m.in. plener fotograficzny, pisanie powieści kryminalnej, pokazy filmów w Muzeum Powstania Warszawskiego, gra miejska panel dyskusyjny, koncert finałowy w Centralnym Basenie Artystycznym. W roku 2009 Tyrmandiadę "przygarnęło" 7 Społeczne Liceum Ogólnokształcące STO im. Bronisława Geremka w Warszawie. Odbywający się w dniach 4-6 czerwca festiwal koncentrował się na trzech tematach: Warszawie, Tyrmandzie i jego twórczości oraz Jazzie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones