Zbliża się premiera komedii Eddiego Murphy'ego "Mów mi Dave". Obraz powstał dla wytwórni 20th Century Fox. Okazuje się jednak, że gwiazda i wytwórnia nie są w zbyt dobrych stosunkach. Dowodem tego była uroczysta premiera filmu, jaka miała miejsce wczoraj.
Fox nie zamierzał organizować wielkiej premiery "Mów mi Dave", ale zgodził się, kiedy Murphy mocno na nią nalegał. Jednak kiedy przyszło co do czego, aktor nie pojawił się na czerwonym dywanie. Jako powód podał ciężką pracę na planie zdjęciowym "A Thousand Words".
Można byłoby w to uwierzyć, gdyby nie jeden szkopuł: Brian Robbins. Jest on reżyserem zarówno "Mów mi Dave" jak i "A Thousand Words" i znalazł on czas, by na czerwonym dywanie się pokazać.
Przypomnijmy, iż ostatnio Murphy krygował się, twierdząc, że jest zmęczony kinowym aktorstwem i zamierza od niego odpocząć.
Fox nie zamierzał organizować wielkiej premiery "Mów mi Dave", ale zgodził się, kiedy Murphy mocno na nią nalegał. Jednak kiedy przyszło co do czego, aktor nie pojawił się na czerwonym dywanie. Jako powód podał ciężką pracę na planie zdjęciowym "A Thousand Words".
Można byłoby w to uwierzyć, gdyby nie jeden szkopuł: Brian Robbins. Jest on reżyserem zarówno "Mów mi Dave" jak i "A Thousand Words" i znalazł on czas, by na czerwonym dywanie się pokazać.
Przypomnijmy, iż ostatnio Murphy krygował się, twierdząc, że jest zmęczony kinowym aktorstwem i zamierza od niego odpocząć.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
