GAMESCOM 2015: Rico Rodriguez wraca z wakacji. Graliśmy w "Just Cause 3".

autor: /
https://www.filmweb.pl/news/GAMESCOM+2015%3A+Rico+Rodriguez+wraca+z+wakacji.+Grali%C5%9Bmy+w+%22Just+Cause+3%22.-113005
Wakacje Rico Rodrigueza, na które w pełni zasłużył sobie w "Just Cause 2", nie mogły trwać wiecznie. Na gamescomowym pokazie części trzeciej okazało się, że tytanowy wyzwoliciel wyspy Panau w dalszym ciągu trzyma formę i talentem do siania demolki zawstydza "Niezniszczalnych". Pokaz, w którym uczestniczyłem, dzielił się na dwie części: w pierwszej został nam zaprezentowany otwarty świat oraz wycinek misji znanej już z opublikowanych gameplayów (pada dzierżyli niestety twórcy), w drugiej natomiast mieliśmy okazję sprawdzić mechanikę, uczestnicząc w kilku wyzwaniach.


Co oczywiste, przy kontakcie z "Just Cause 3" w pierwszej chwili w oczy rzuca się śliczna oprawa graficzna i znakomity model zniszczeń. Destrukcja robi fantastyczne wrażenie, chociaż szkoda, że w dalszym ciągu poza czerwonymi elementami architektury wiele obiektów jest niezniszczalnych.

W trzeciej odsłonie serii Rico otwarcie przyłącza się do ruchu oporu, co wpływa na niektóre elementy rozgrywki. Widoczny jest choćby efekt wyzwalania kolejnych fragmentów mapy spod jarzma dyktatora na społeczność cywilów, zmieniono też nieco funkcjonowanie zamawiania sprzętu. Rewolucjoniści nieodpłatnie zajmują się naszymi zamówieniami, a do przesyłek dorzucają nawet konfetti, które wysypuje się wraz z wydobyciem ze skrzyń zawartości, co pięknie wpisuje się w lekki klimat serii.

 

Wyzwania, które oddali w nasze ręce twórcy, nie mogą co prawda równać się z osadzoną w fabule potyczką znaną z prezentacji i gameplayów, jednak pozwalają przyjrzeć się sypiącym się wieżom transmisyjnym i eksplodującym zbiornikom z paliwem, a także sprawdzić zmiany w mechanice szybowania. Wrażenia z zabawy bardzo mocno przypominają doświadczenia z "Just Cause 2": obłożenie przycisków zbudowano na bazie poprzedniczki, a nowe funkcje dodano tak, by nie kolidowały ze starymi przyzwyczajeniami. Wspomniane novum w serii stanowi kombinezon do szybowania, który jest bardzo naturalnym rozwinięciem wachlarza podniebnych ruchów bohatera. Dzięki niemu z resztą twórcy mogli zmienić nieco funkcjonowanie spadochronu, który teraz zapewnia większą stabilność i jest lepiej przystosowany do prowadzenia ostrzału z powietrza. Przelatywanie przez obręcze w jednym z zaprezentowanych nam wyzwań już po chwili ćwiczeń nie sprawiało najmniejszych trudności – nowa mechanika wygląda, jakby była zaimplementowana w stu procentach i sprawdza się bez zarzutu.


"Just Cause 3" to dla mnie najbezpieczniejszy tytuł targów. Dokładnie wiem, czego mogę się po nim spodziewać. Twórcy nie rzucają wielkimi obietnicami, nie odkrywają ponownie Ameryki. Rozgrywka, którą nam zaoferowali, jest naturalnym rozwinięciem poprzedniczki. Jeżeli tylko fabuła będzie bawić równie co w części drugiej, o los nowego epizodu przygód Rico możemy być całkowicie spokojni.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones