Harrison Ford chce wyglądać jak stary facet na koniu

Variety / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Harrison+Ford+o+scenach+kaskaderskich+filmu+%22Indiana+Jones+i+artefakt+przeznaczenia%22+oraz+sporze+z+Bradem+Pittem-151052
Harrison Ford chce wyglądać jak stary facet na koniu
Już pod koniec miesiąca zobaczymy Harrisona Forda w widowisku "Indiana Jones i artefakt przeznaczenia". Aktor opowiedział o wyzwaniach związanych z graniem bohatera kina akcji w wieku 80 lat. Wyjaśnił też genezę nieporozumienia, do jakiego doszło lata temu między nim a Bradem Pittem.   

Harrison Ford: "zostawcie mnie w spokoju!"



GettyImages-165584733.jpg Getty Images © Alberto E. Rodriguez


Chciałem, żeby ostatni film był ambitny. I nie chodzi mi o to, że wcześniej nie kręciliśmy ambitnych filmów – były ambitne na różne sposoby. Ale na pewno nie były aż tak ambitne w podejściu do postaci, powiedział Harrison Ford o swoim powrocie do roli Indiany Jonesa.

"Indiana Jones i artefakt przeznaczenia" zawiera scenę, w której bohater pędzi na koniu ulicami Nowego Jorku podczas parady świętującej lądowanie na Księżycu. Ford zdradził, że kończąc kręcenie sceny, nagle poczuł na sobie ręce trzech kaskaderów, którzy chcieli go podtrzymać.

Pomyślałem "co do cholery?". Czułem się, jakby zaatakowali mnie obmacywacze
, skomentował sytuację gwiazdor. Patrzę w dół, a tu trzech kaskaderów upewnia się, żebym nie wypadł ze strzemienia. Powiedzieli "baliśmy się, bo myśleliśmy że bla bla bla". A ja na to: "zostawcie mnie do cholery w spokoju. Jestem starym facetem zsiadającym z konia i chcę tak wyglądać"!

Aktor zasugerował również scenę, w której pojawia się bez koszulki. Pobudka w bieliźnie z pustą szklanką w ręku była moim pomysłem, dodał.

Zobaczcie zwiastun widowiska "Indiana Jones i artefakt przeznaczenia":


Ford kontra Pitt. O co poszło?



Harrison Ford i Brad Pitt zagrali wspólnie w filmie "Zdrada" (1997) w reżyserii Alana Pakuli. Ford wcielił się w nowojorskiego policjanta, który gości u siebie emigranta z Irlandii (Pitt). Wkrótce odkrywa jednak jego mroczną tajemnicę. Tajemnicą nie jest jednak fakt, że realizacja filmu była trudna. Na czym polegało nieporozumienie między gwiazdami produkcji?


Brad czuwał nad rozwojem scenariusza. Potem zaproponowali mi rolę. Zachowałem dla siebie swoje uwagi na temat postaci i konsytuacji historii. Przede wszystkim: mam wielki szacunek dla Brada. Myślę, że jest świetnym aktorem i porządnym gościem. Ale nie mogliśmy dogadać się w sprawie reżysera. Wreszcie stanęło na Alanie Pakuli, z którym ja pracowałem wcześniej, a Brad nie, wspomina aktor.

Brad miał swoją skomplikowaną postać. Chciałem, by po mojej stronie też była jakaś komplikacja, żeby uniknąć pojedynku dobra ze złem. I stąd wzięły się problemy, wyjaśnił gwiazdor. Pracowałem ze scenarzystą. Ale nagle ruszyły zdjęcia i nie mieliśmy scenariusza, na który zgodzilibyśmy się ja i Brad. Każdy z nas miał inny pomysł. Rozumiem, czemu chciał zachować swoją wizję. Ja z kolei chciałem zachować swoją. Podejrzewam, że Brad uznał, iż próbuję narzucić swoją koncepcję. Sytuacja była skomplikowana. Ale bardzo lubię ten film. Bardzo.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones