James Gunn obiecuje fanom "Strażników Galaktyki" niezwykłe przeżycie 3D

Wielkimi krokami zbliża się premiera kolejnego widowiska Marvela "Strażnicy Galaktyki". Po sukcesie drugiego "Kapitana Ameryki" oczekiwania box-office'owe wobec tytułu są spore. Jego reżyser James Gunn robi wszystko, by zapewnić fanów, że czeka na nich wyjątkowe przeżycie.


Gunn obiecuje, że choć "Strażnicy Galaktyki" nie byli kręceni w 3D, to trójwymiarowa wersja filmu będzie robić wyjątkowe wrażenie. Jego zdaniem technologia konwersji poszła tak bardzo do przodu, że dziś można lepszy efekt osiągnąć, konwertując obraz 2D do 3D, niż kręcąc kamerami 3D. Reżyser dodał, że osobiście sprawował kontrolę nad konwersją każdego kadru i gwarantuje najlepszą jakość 3D i kilka wyjątkowych sekwencji, które będą w trzech wymiarach zapierać dech.

Ale to nie koniec zapowiedzi Gunna. Specjalna wersja filmu została przygotowana dla kin IMAX. Niektóre ze scen będą miały zmieniony format obrazu, aby zmaksymalizować wrażenia wizualne, jakie dają olbrzymie ekrany IMAX. Gunn sam wybrał sceny, które otrzymały imaksowy format. Nie są one przypadkowe. Zmiany są bezpośrednio związane z fabułą.

Polska premiera filmu już 1 sierpnia.