Sylvester Stallone najwyraźniej polubił pracę z
Jasonem Stathamem. Dopiero co skończyli wspólną przygodę na planie
"Niezniszczalnych 2", a już szykują kolejny projekt.
Będzie to adaptacja powieści Chucka Logana
"Homefront".
Stallone będzie producentem. Jest również autorem scenariusza.
Statham ma zagrać główną rolę. Na stanowisku reżysera zasiądzie
Gary Fleder (
"Ława przysięgłych"). Zdjęcia planowane są na wrzesień.
Bohaterem
"Homefront" jest były oficer wydziału antynarkotykowego, który wraz z rodziną przenosi się na prowincję. Długo spokojem nie może się cieszyć. Okazuje się bowiem, że mieścinę jako punkt przerzutowy narkotyków wykorzystuje brutalny kartel. Bohater musi wziąć sprawy w swoje ręce i ochronić bliskich i mieszkańców przez złoczyńcami.