Jean-Claude Van Damme miał kończyć karierę, a szykuje kolejny film

Kilka miesięcy temu Jean-Claude Van Damme przygotowywał fanów na swoje odejście z kina. Najwyraźniej zmienił zdanie, bo na targach American Film Market właśnie pojawił się drugi projekt z jego udziałem. To neo-noirowy film akcji pod tytułem "Darkness of Man".

Jean-Claude Van Damme kontra gangsterzy

Akcja "Darkness of Man" rozgrywać się będzie w Los Angeles. Van Damme wcieli się w agenta Interpolu Russella Hatcha. Po śmierci swojego informatora postanawia zaopiekować się jego synem Jaydenem. Chłopak oraz jego wuj są w poważnym niebezpieczeństwie. Znaleźli się na celowniku niebezpiecznych gangsterów będących w trakcie wojny o kontrolę nad miastem. Russell zaatakuje każdego, nawet sojuszników, którzy spróbują stanąć na drodze jego misji uratowania Jaydena.

Za kamerą stanie specjalista od thrillerów sensacyjnych James Cullen Bressack. Ma on na swoim koncie filmy z Bruce'em Willisem ("Forteca"), Melem Gibsonem ("Gorące krzesło") i Stevenem Seagalem ("Miasto bezprawia"). Bressack przygotował scenariusz wspólnie z Aletheą Cho na podstawie pomysłu samego Van Damme'a.

Zdjęcia planowane są na przyszły rok. Realizowane będą oczywiście w Los Angeles.

"Silent Kill" drugi projekt z Van Damme'em na AFM

Dzień wcześniej informowaliśmy o innym projekcie, którego gwiazdą ma być Jean-Claude Van Damme. To kino akcji "Silent Kill".

Film będzie historią czwórki najemników. Podczas misji w Kongu odnajdują ukryty skarb. Zakopują go i przyrzekają sobie, że wrócą po niego dokładnie za trzy lata i wtedy się nim podzielą. Wydarzenie potoczą się jednak inaczej...

Na planie partnerować będą mu: była gwiazda NFL Vernon Davis ("Czas porachunków"), Rafael Amaya ("Malverde: El Santo Patrón") i Madalina Anea ("Protegowana").

Z kamerą stanie Anthony Hickox.

"Ostatni najemnik" - zwiastun najnowszego filmu, którego gwiazdą jest Jean-Claude Van Damme