Jak informowaliśmy już na stronach Filmwebu w planach braci
Weinstein jest czwarta część popularnej serii
"Krzyk". Plany te potwierdzał też sam
Wes Craven. Według najświeższych informacji – na razie nieoficjalnych – obraz ma trafić do produkcji jeszcze w pierwszej połowie tego roku.
"Scream 4" ma pójść w innym kierunku niż dotychczasowa trylogia. Choć pojawi się kilka znanych z wcześniejszych filmów postaci, głównymi bohaterami mają być nowe osoby. Aktorem, który podobno powróci w
"Scream 4" jest
Jamie Kennedy, który ponownie miałby się wcielić w postać Randy'ego.
Pierwszy
"Krzyk" trafił do amerykańskich kin ponad 10 lat temu, w grudniu 1996 roku.